Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 209/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Suwałkach z 2023-10-31

Sygn. akt I Ca 209/23


UZASADNIENIE


Powód K. S., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) z siedzibą w G., w pozwie skierowanym przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwoty 27.087,00 zł tytułem zwrotu kosztów powstałych w związku z kolizją z dnia
03 grudnia 2018 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 maja 2019 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż zawodowo trudni się wynajmem samochodów. W dniu 03 grudnia 2018 roku doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został pojazd poszkodowanego P. S. marki M. (...) o nr rej. (...). Sprawca w momencie kolizji posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...)/S.

Właściciel uszkodzonego pojazdu P. S. nie mógł z niego korzystać, ani zastąpić go innym pojazdem, w związku z czym zawarł z powodem umowę najmu pojazdu zastępczego na okres likwidacji szkody przez pozwanego, ustalając z nim stawkę czynszu najmu za dobę. Jednocześnie strony wskazanej umowy zawarły umowę cesji wierzytelności, na mocy której powód nabył od poszkodowanego wierzytelność do pozwanego o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Wynajęty pojazd był użytkowany od dnia 11 grudnia 2018 roku do dnia
01 kwietnia 2019 roku. Po zakończeniu najmu powód wystawił w ciężar poszkodowanego fakturę VAT nr (...) na łączną kwotę 41.478 zł brutto.

Natomiast po zgłoszeniu przez powoda roszczenia przedstawicielowi (...)/S, odmówił on powodowi całkowitej wypłaty części odszkodowania z tytułu naprawienia szkody majątkowej i uznał za zasadne jedynie dokonanie zwrotu kosztów najmu auta zastępczego w wysokości 14.391 zł. W dniu 07 czerwca
2021 roku ogłoszono upadłość następcy prawnego (...)/S, tj. G. F. A/S under frivillig likvidation.

Wskazując na regulację art. 98 ust. 2 pkt 1 w zw. z art. 111 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, art. 415 w zw. z art. 436 § 2 k.c., art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, art. 822 § 4 k.c., art. 509 § 1 k.c. oraz art. 361 § 1 i 2 k.c., powód podniósł, iż jeżeli poszkodowany poniósł w związku z kolizją koszty, które były konieczne na wynajem pojazdu zastępczego, czy też zabezpieczenie uszkodzonego pojazdu to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Naprawienie szkody przez ubezpieczyciela polega na zapłaceniu kwoty koniecznej do przywrócenia stanu sprzed wyrządzenia szkody.


Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Olecku I Wydział Cywilny w dniu 30 sierpnia 2022 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym,
sygn. akt: I Nc 612/22, uwzględniając roszczenie powoda w całości.


Pozwany wniósł w terminie przepisanym sprzeciw od nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości i domagając się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając powyższe stanowisko pozwany zakwestionował: fakt zaistnienia po stronie poszkodowanego potrzeby poniesienia kosztów najmu pojazdu zastępczego związanego z niemożnością korzystania z uszkodzonego pojazdu; wysokość kosztów najmu pojazdu zastępczego i zasadności długości okresu najmu pojazdu zastępczego; współdziałanie poszkodowanego i powoda z ubezpieczycielem w postępowaniu likwidacyjnym zwłaszcza w zakresie obowiązku minimalizacji szkody; zasadność naliczania odsetek ustawowych przez powoda od dnia 12 maja 2019 roku, tj. za okres sprzed zgłoszenia szkody pozwanemu; fakt ponoszenia przez pozwanego odpowiedzialności odszkodowawczej za skutki zdarzenia z dnia
03 grudnia 2018 roku w zakresie kosztów najmu pojazdu zastępczego dochodzonych w niniejszym procesie.

Nadto pozwany zgłosił zarzut przedawnienia przedmiotowego roszczenia.


Pismem procesowym z dnia 12 grudnia 2022 roku powód rozszerzył powództwo domagając się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz dalszej kwoty 11.596,64 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi od dnia
12 maja 2019 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania.

Argumentując powód wskazał, iż na wysokość dochodzonego przez niego odszkodowania składają się zarówno koszty wynajęcia pojazdu zastępczego, jak również koszt związany z przywróceniem uszkodzonego pojazdu do stanu poprzedniego. Powód wystawił w ciężar poszkodowanego w związku z przedmiotową kolizją dwie faktury – jedną obejmującą koszty najmu pojazdu zastępczego
(nr (...)) i drugą obejmującą koszty związane z naprawą pojazdu należącego do poszkodowanego P. S. marki M. (...) o nr rej. (...) 23229i
(nr (...)).

Natomiast pismem z dnia 27 grudnia 2022 roku powód cofnął powództwo co do kwoty 8.438,84 zł wskazując, iż zgłaszając swoje roszczenie omyłkowo nie uwzględnił dwóch wpłat dokonanych przez pozwanego z tytułu naprawy.


W dniu 23 lutego 2023 roku Sąd Rejonowy w Olecku I Wydział Cywilny postanowił żądanie zasądzenia kwoty 11.596,64 zł zawarte w piśmie z dnia
30 grudnia 2022 roku (k. 91-93) z zał. oraz w piśmie z dnia 02 stycznia 2023 roku
(k. 99-100) wyłączyć do odrębnego postępowania (k. 130v.).


Wyrokiem z dnia 05 kwietnia 2023 roku, sygn. akt: I C 250/22 upr, Sąd Rejonowy w Olecku I Wydział Cywilny zasądził od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz powoda K. S. kwotę 27.087 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 maja 2019 roku do dnia zapłaty (pkt 1), zasądził od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz powoda K. S. kwotę 4.972 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 2) oraz nakazał zwrócić pozwanemu Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W. ze Skarbu Państwa kasy Sądu Rejonowego w Olecku kwotę 99 zł tytułem różnicy pomiędzy wpłaconą zaliczką, a przyznanym wynagrodzeniem biegłego (pkt 3).


Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i prawne:


W dniu 03 grudnia 2018 roku doszło do zdarzenia drogowego — kolizji, w skutek której uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), należący do poszkodowanego P. S.. Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową OC w zakładzie (...)/S. Poszkodowany zgłosił szkodę w zakładzie (...)/S.

Po kolizji, tj. w dniu 11 grudnia 2018 roku P. S. oddał uszkodzony samochód do warsztatu prowadzonego przez powoda i w tym samym dniu zawarł z powodem umowę najmu samochodu marki F. (...) za cenę 369,00 zł brutto za dzień. W dniu 01 kwietnia 2019 roku poszkodowany zwrócił pojazd będący przedmiotem umowy najmu powodowi. Dnia 01 kwietnia 2019 roku powód wystawił poszkodowanemu fakturę VAT nr (...) na łączną kwotę 41.478,00 zł brutto za 112 dni najmu pojazdu F. (...) wraz z opłatą za podstawienie/odebranie pojazdu w kwocie 150,00 zł (w tym podatek VAT).

W dacie zawarcia umowy najmu poszkodowany nie był posiadaczem innego pojazdu, z którego mógłby skorzystać. Pojazd zastępczy był potrzebny z uwagi na dojazdy do pracy. Nie otrzymał od pozwanego oferty najmu pojazdu zastępczego. Powód podstawił mu samochód zastępczy i odebrał uszkodzony. Nie ponosił żadnych kosztów związanych z najmem, w tym kaucji, ubezpieczenia. Jednocześnie w dniu zawarcia umowy najmu - 11 grudnia 2018 roku - poszkodowany zawarł umowę przelewu wierzytelności - prawa do zwrotu kosztów z tytułu najmu pojazdu zastępczego przysługującego poszkodowanemu w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 03 grudnia 2018 roku.

Naprawa uszkodzonego pojazdu - M. (...) o nr rej. (...) - trwała do dnia 01 kwietnia 2019 roku. W dniu 01 kwietnia 2019 roku poszkodowany odebrał naprawiony pojazd i zwrócił pojazd zastępczy.

Z opinii biegłego z zakresu techniki motoryzacyjnej i ruchu drogowego, rozległy czas naprawy pojazdu M. (...) podyktowany był wieloma czynnikami, na które właściciel ani zakład nie mieli wpływu. Uszkodzenia powstałe w w/w pojeździe wykluczały go z dalszego bezpiecznego użytkowania pojazdu. Przeprowadzone badanie geometrii kół dokładnie przedstawia uszkodzenia pojazdu i wykluczenie go z ruchu drogowego.

Decyzją z dnia 12 maja 2019 roku pozwany przyznał odszkodowanie w łącznej kwocie 14.391,00 zł brutto. Pozwany wskazał, że rozpatrzono fakturę za wynajem pojazdu zastępczego, uznając ją na kwotę 14.391,00 zł brutto. Decyzją z dnia
29 lipca 2019 roku pozwany odmówił dopłaty odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego. W dniu 28 grudnia 2020 roku pełnomocnik powoda wystosował do pozwanego ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty kwoty 27.087,00 zł.

Kolejne ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty kwoty 27.087,00 zł zostało wystosowane w dniu 25 maja 2022 roku.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd I instancji przyjął, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości.

Wskazując na regulację art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 822 i nast. k.c. oraz przepisów ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Sąd Rejonowy podkreślił, iż pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 03 grudnia 2018 roku.

Następnie przytaczając treść art. 36 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz art. 361 k.c. i art. 363 k.c., a także orzecznictwo Sądu Najwyższego, Sąd I instancji przyjął, iż powód wykazał załączonymi do pozwu dokumentami zarówno stawkę za najem pojazdu ustaloną z poszkodowanym jak i okres najmu pozostający w relacji z zakresem uszkodzeń pojazdu jak i sposobem oraz szybkością przeprowadzenia przez pozwanego postępowania likwidacyjnego. Poszkodowany skorzystał z najkorzystniejszej i najodpowiedniejszej w tym czasie dla niego oferty przedstawionej przez lokalnego usługodawcę, zapewniającego również podstawienie i odbiór pojazdu w miejscu zamieszkania.

Zdaniem Sądu Rejonowego, obowiązek minimalizowania skutków szkody nie jest jednoznaczny z obowiązkiem poszukiwania najtańszej oferty najmu z pominięciem aktualnych uwarunkowań, potrzeb i wygody poszkodowanego. Nie znalazł się on bowiem w tej sytuacji z własnej winy. Poszkodowany znalazł ofertę odpowiadającą mu najbardziej, albowiem pojazd zastępczy dostarczył mu lokalny przedsiębiorca, świadczący również usługi w zakresie naprawy pojazdów, któremu z resztą takąż naprawę powierzył, zlecając również wygodną dla poszkodowanego usługę podstawienia i odbioru pojazdu zastępczego w miejscu wskazanym przez klienta.

Nadto Sąd I instancji podkreślił, że z samej treści umowy najmu wynika, iż wypożyczenie samochodu nie wiązało się z żadnymi opłatami dodatkowymi. Uwzględniając również realia lokalnego rynku w tym zakresie, Sądu I instancji nie dziwił wybór poszkodowanego (w uzasadnieniu błędnie „powoda”), który skorzystał z kompleksowej usługi świadczonej przez powoda, blisko jego miejsca zamieszkania.

Tym samym Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do kwestionowania ani faktu zawarcia załączonych do pozwu umów, ani też ich skuteczności.

Pozwany odnośnie umowy cesji nie zgłosił zarzutów formalnych, Sąd I instancji zaś nie był z urzędu zobligowany do badania jej skuteczności ponad podniesione w tym zakresie zarzuty.

Konkludując, Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w całości, tj. w kwocie 27.087,00 zł, odpowiadającej 112 dniowemu okresowi najmu pojazdu zastępczego, licząc czas najmu pojazdu zastępczego zgodnie z fakturą VAT (k. 20), opinią biegłego (k. 104-109) i arkuszem naprawy pojazdu od dnia 11 grudnia 2018 roku do dnia 01 kwietnia 2019 roku uwzględniając celowy i niezbędny okres naprawczy przedmiotowego pojazdu, bez zbędnej zwłoki, uwzględniając dni wolne od pracy w tym soboty oraz czynniki na które właściciel ani zakład nie mieli wpływu - 41.478 zł (kwota z faktury) - 14.391zł ( kwota wypłacona) = 27.087zł.

O odsetkach Sąd I instancji orzekł z mocy art. 14 ust 1 u.u.o. w zw. z
art. 481 § 1 i 2 k.c. oraz art. 359 § 1 i 2 k.c. przyjmując, iż pozwany nie kwestionował aby powód zgłosił szkodę w okresie wskazującym na bezzasadność przyjęcia wskazanego w pozwie terminu początkowego naliczania odsetek.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 1 1 k.p.c. w zw. z §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października
2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokacie, stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.

Nadto Sąd Rejonowy nakazał zwrócić pozwanemu Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W. ze Skarbu Państwa kasy Sądu Rejonowego w Olecku kwotę 99 zł tytułem różnicy pomiędzy wpłaconą zaliczką, a przyznanym wynagrodzeniem biegłego.


Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W., zaskarżając go w całości i zarzucając Sądowi Rejonowemu:

naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

art. 233 k.p.c. poprzez pominięcie w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia faktu, że poszkodowany zwrócił pojazd zastępczy przed wypłatą pełnego odszkodowania za koszty naprawy uszkodzeń tego pojazdu powstałe w wyniku kolizji z dnia 03 grudnia 2018 r. (fakt wykazany dowodem w postaci decyzji (...) sp. z o.o. z 15 kwietnia 2019 r. i Arkuszem naprawy pojazdu) oraz poprzez pominięcie w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia faktu, że poszkodowany nie przedstawił w wymaganym terminie wszelkich dokumentów wymaganych do wypłaty odszkodowania (fakt wykazany dowodem w postaci pisma (...) sp. z o.o. z
07 grudnia 2019 r. i 08 lutego 2019 r.), przy czym prawidłowe,
tj. wszechstronne rozważenie materiału dowodowego powinno skutkować przyjęciem, iż poszkodowany nie współpracował z ubezpieczycielem w toku likwidacji szkody, nie przedstawił w wymaganym terminie niezbędnych dokumentów do wypłaty odszkodowania oraz poszkodowany nie potrzebował pojazdu zastępczego przez tak długi okres czasu, skoro zwrócił go przed datą wypłaty odszkodowania;

art. 233 k.p.c. poprzez pominięcie w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia faktu, że poszkodowany po kolizji z dnia 03 grudnia 2018 r. korzystał z uszkodzonego pojazdu, pożyczył auto od rodziców oraz był posiadaczem pojazdu M. o nr rej. (...) oraz K. (...) o
nr rej. (...) (fakt wykazany dowodem w postaci wydruku (...) dot. innych pojazdów poszkodowanego, fakt wykazany dowodem w postaci zeznań świadka P. S. podczas rozprawy z 15 listopada 2022 r. część zapisu audio od 1 do 15:39), przy czym prawidłowe,
tj. wszechstronne rozważenie materiału dowodowego powinno skutkować przyjęciem, iż najem pojazdu zastępczego przez poszkodowanego nie był niezbędny, a z całą pewnością nie był niezbędny przez cały okres najmu pojazdu zastępczego - 112 dni;

art. 233 k.p.c. poprzez pominięcie w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia faktu, że poszkodowany po kolizji z dnia 03 grudnia 2018 r. wstawił uszkodzony pojazd do warsztatu dopiero w dniu 04 stycznia 2019 r. a warsztat przyjął uszkodzony pojazd dopiero w dniu 10 stycznia 2019 r., ponadto faktyczna naprawa pojazdu została rozpoczęta dopiero w dniu
20 marca 2019 r. i trwała do 01 kwietnia 2019 r. (fakt wykazany dowodem w postaci arkusza naprawy pojazdu), przy czym prawidłowe,
tj. wszechstronne rozważenie materiału dowodowego powinno skutkować przyjęciem, iż uszkodzony pojazd był naprawiany wyłącznie od 20 marca 2019 r. do 01 kwietnia 2019 r. a zatem najem pojazdu zastępczego przez okres aż 112 był niecelowy;

art. 233 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez pominięcie w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia faktu, że uzasadniony i konieczny czas naprawy uszkodzonego pojazdu wynosił wyłącznie 6 dni roboczych (fakt wykazany dowodem w postaci opinii biegłego sądowego R. P. z 18 stycznia 2023 roku) przy czym prawidłowe, tj. wszechstronne rozważenie materiału dowodowego powinno skutkować przyjęciem, iż poszkodowany mógł naprawić uszkodzony pojazd w ciągu 6 dni roboczych oraz najem pojazdu zastępczego był zasadny wyłącznie przez okres koniecznego i ekonomicznie uzasadnionego okresu naprawy pojazdu uszkodzonego - 6 dni roboczych;

art. 233 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodu (zarzucając Sądowi rozumowanie sprzeczne z regułami logiki i doświadczeniem życiowym) z opinii biegłego sądowego R. P. z 18 stycznia 2023 roku w zakresie niezbędnego czasu naprawy pojazdu M. i dokonanie ustaleń faktycznych co do faktycznego czasu naprawy uszkodzonego pojazdu wyłącznie w oparciu o własne przekonanie Sądu, (fakt wykazany dowodem w postaci opinii biegłego sądowego R. P. z dnia 18 stycznia 2023 roku) przy czym prawidłowe ustalenie materiału dowodowego powinno skutkować przyjęciem, iż zgodnie z wiedzą specjalną biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, naprawa uszkodzonego pojazdu mogła się zakończyć w ciągu 6 dni roboczych oraz najem pojazdu zastępczego był zasadny wyłącznie przez okres koniecznego i ekonomicznie uzasadnionego okresu naprawy pojazdu uszkodzonego - 6 dni roboczych;

art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. i w zw. z art. art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) poprzez naruszenie ogólnych reguł dowodzenia w procesie cywilnym i niewykazanie przez powoda aby poszkodowany nie mógł zaspokoić swojego roszczenia na podstawie umowy ubezpieczenia dobrowolnego;

- co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowych ustaleń faktycznych, jakoby uzasadniony był okres najmu pojazdu zastępczego aż 112 dni (fakt ustalony niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy — art. 368 § 1 1 k.p.c.), w oparciu o które to ustalenia sąd wydał nieprawidłowe rozstrzygnięcie w sprawie;

naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

art. 361 § 1 w zw. z art. 362 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i nieprawidłowe przyjęcie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę w postaci konieczności korzystania przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego w okresie 112 dni, podczas gdy: naprawa nie powinna trwać aż 112 dni i w konsekwencji celowy i ekonomicznie uzasadniony okres naprawy pojazdu wynosił 6 dni roboczych, a z całą pewnością nie przekraczał uznanych przez (...) sp. z o.o. 39 dni najmu pojazdu zastępczego;

art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) poprzez jego niezastosowanie i brak uwzględnienia, że powód stosownie do obowiązku dowodzenia w procesie cywilnym powinien wykazać aby poszkodowany nie mógł zaspokoić swojego roszczenia na podstawie umowy ubezpieczenia dobrowolnego a zatem należy uznać, iż brak jest podstaw do przypisania odpowiedzialności pozwanemu za powstałe koszty najmu pojazdu zastępczego w dochodzonym zakresie.


Wskazując na powyższe uchybienia skarżący wniósł o:


zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie zasądzonego powództwa w całości, tj. co do kwoty 27.087 zł oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania za I instancję;

zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.


Powód w odpowiedzi na apelację pozwanego wniósł o jej oddalenie, jako bezzasadnej i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.


Sąd Okręgowy zważyły co następuje:


Apelacja jako uzasadniona podlegała uwzględnieniu a co za tym idzie musiała doprowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia.

Wskazać należy, że zgodnie z art. 382 k.p.c. sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z regulacji tej wynika, że postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy. Oznacza to z kolei, że wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych ustaleniach faktycznych i prawnych poprzedzonych ponowną oceną materiału procesowego. Przyjęte jest przy tym, że Sąd drugiej instancji może przyjąć ustalenia za własne lub zmienić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydania wyroku Sądu pierwszej instancji nawet bez przeprowadzenia postępowania dowodowego uzasadniającego odmienne ustalenia, chyba że szczególne okoliczności wymagają ponowienia lub uzupełnienia tego postępowania.

Wykonując ten obowiązek Sąd Okręgowy dokonał własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego i w jej wyniku, mając jednocześnie na uwadze zarzuty i twierdzenia podniesione przez pozwanego w apelacji, przeprowadził odmienną od przyjętej przez Sąd I instancji ocenę stanu faktycznego, a w konsekwencji na jej podstawie wyciągnął również odmienne wnioski.

Pozwany we wniesionej apelacji podniósł zarzuty zarówno dotyczące naruszenia przepisów prawa procesowego jak i tych dotyczących materialnoprawnej podstawy rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy dokonując analizy zarzutów apelacyjnych zgłoszonych w przedmiotowym stanie faktycznym stwierdził, że jak słusznie podnosi skarżący, Sąd Rejonowy orzekając w sprawie naruszył regulację zawartą w art. 361 § 1 k.c. w zw. z
art. 362 k.c. oraz art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Nadto dokonując błędnych ustaleń w zakresie koniecznych i uzasadnionych kosztów najmu pojazdu zastępczego Sąd Rejonowy naruszył przepis art. 233 k.p.c..

W tym miejscu należy wskazać, iż zgodnie z przywołanym przepisem, sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga nie samej polemiki z przyjętymi przez tenże Sąd ustaleniami co do faktów i oceny materiału dowodowego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia, lecz wskazania, że Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości (wadze) poszczególnych dowodów, ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu pierwszej instancji ( tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 28 czerwca 2022 roku I AGa 193/21 - publ. Legalis nr 2834291).

Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd meritii ocena dowodów może być skutecznie podważona ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 sierpnia 2022 roku sygn. akt I ACa 1456/21 -publ. Legalis nr 2715203).

Zdaniem Sądu Okręgowego zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. obejmuje także sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. W kontekście tego zarzutu przypomnieć wypada, że zarzut wadliwej oceny dowodów jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, gdy sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego lub logicznego rozumowania. Sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego zachodzi wtedy, gdy występuje dysharmonia pomiędzy materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, a konkluzją, do jakiej dochodzi sąd na jego podstawie.

Z tego względu, rzecz ujmując najprościej, sprzeczność występuje m. in. gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego ocenianego wedle ww. reguł wynika co innego, niż przyjął sąd.

Powyższe zarzuty pozwanego uznać należy za usprawiedliwione co do zasady, już z uwagi na pominięcie istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności stanowiących część zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, które pozwany podnosił już w sprzeciwie, a których w istocie Sąd I instancji nie zweryfikował i nie skonfrontował z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w toku niniejszej sprawy.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd I instancji całkowicie pominął skonfrontowanie treści załączonego już w sprzeciwie od nakazu zapłaty wywiedzionego przez stronę pozwaną wydruku z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego zawierającego listę samochodów znajdujących się w posiadaniu poszkodowanego P. S. w dniu przedmiotowej kolizji, tj. co najmniej od dnia
03 grudnia 2018 roku z relacją poszkodowanego przedstawioną przez niego podczas przesłuchania w charakterze świadka na rozprawie w dniu 15 listopada 2022 roku
(k. 78-79).

Świadek wyraźnie wskazał, że po zaistnieniu kolizji z dnia 03 grudnia
2018 roku, w której uszkodzeniu uległ samochód stanowiący jego własność, nie miał innego pojazdu żeby się nim poruszać. Natomiast Sąd Rejonowy, dysponując dokumentem z którego wynika wprost, iż na P. S. zarejestrowane były w okresie od dnia 30 lipca 2018 roku do dnia 29 lipca 2019 roku samochód marki M. (...) klasa o nr rej. (...), zaś w okresie od dnia 18 maja
2018 roku do dnia 17 maja 2019 roku samochód osobowy marki K. (...) o
nr rej. (...), zarówno w ustaleniach jak i poczynionych na ich podstawie zważeniach bezkrytycznie przyjmuje, iż w dacie zawarcia umowy najmu pojazdu zastępczego, tj. w dniu 11 grudnia 2018 roku, poszkodowany nie był posiadaczem innego pojazdu, z którego mógłby skorzystać, a tym samym koszt najmu samochodu zastępczego, wykazany przez powoda załączonymi do pozwu dokumentami, mieści się w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W..

Trudno w tych okolicznościach przyjąć, że zeznania ww. świadka korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Powód zaś, w toku niniejszej sprawy, nie przedstawił żadnego dowodu wykazującego, iż faktycznie, mimo posiadania przez P. S. w chwili wystąpienia kolizji z dnia 03 grudnia 2018 roku i w dalszym okresie obejmującym czas prowadzenia przez warsztat mechaniczny naprawy jego samochodu uszkodzonego w tymże zdarzeniu, co najmniej dwóch innych pojazdów, nie mógł z nich korzystać we wskazanym czasie i zmuszony był zawrzeć umowę najmu pojazdu zastępczego. Sąd Rejonowy natomiast powyższe wątpliwości poczytał na korzyść powoda, mimo, że nie zostały one przez niego wyjaśnione w toku postępowania dowodowego.

Za dowód przeciwny twierdzeniu pozwanego o braku konieczności po stronie poszkodowanego najmu pojazdu zastępczego w ramach umowy zawartej z powodem, nie może być przy tym uznane przez Sąd Okręgowi zawarte w odpowiedzi na apelację ogólne wskazanie, iż z samego faktu widnienia w rejestrze (...) zarejestrowanego pojazdu nie wynika jeszcze możliwość korzystania z takiego pojazdu, gdyż powszechnie znany jest fakt, że rejestracja nie implikuje automatycznie możliwości korzystania z pojazdu, ponieważ mogą korzystać z niego inne osoby, np. członkowie rodziny posiadacza danego samochodu.

Jednakże przede wszystkim, jak słusznie podniósł apelujący, Sąd I instancji naruszył regulację art. 233 k.p.c. poprzez niezgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego uznanie, że 112 dni, w czasie których prowadzono naprawę samochodu osobowego poszkodowanego, uszkodzonego w wyniku kolizji z dnia 03 grudnia 2018 roku, stanowią celowy i niezbędny okres naprawczy wskazanego pojazdu, nieobarczony zbędną zwłoką, uwzgledniający dni wolne od pracy, w tym soboty oraz czynniki, na które właściciel ani zakład nie mieli wpływu.

Sąd Okręgowy podziela pogląd, że wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione, także wtedy gdy pojazd nie służył poszkodowanemu do prowadzenia działalności gospodarczej. Odpowiedzialność ta zmierza do wyeliminowania negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia pojazdu i obejmuje rzeczywisty okres pozbawienia poszkodowanego możliwości korzystania ze swojego pojazdu uzasadniony koniecznym i niezbędnym w okolicznościach danej sprawy okresem jego naprawy.

Jednocześnie podkreślenia wymaga, że strony stosunku zobowiązaniowego wynikającego z odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela mają obowiązek współdziałania (art. 354 § 2 k.c.). W ramach tego obowiązku powinnością poszkodowanego, jako wierzyciela jest lojalne postępowanie na etapie likwidacji szkody przez ograniczanie zakresu świadczenia odszkodowawczego ubezpieczyciela, a nie zbędne powiększanie wysokości szkody. Brak podjęcia takich działań mimo, że leżały w zakresie możliwości poszkodowanego, nie może zwiększać odszkodowania należnego od ubezpieczyciela zobowiązanego do naprawienia szkody ( por.m.in. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., III CZP 14/97, OSNC 1997, Nr 8, poz. 103, z dnia 23 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17, z dnia 16 października 1998 r., III CZP 42/98, OSNC 1999, Nr 4, poz. 69).

Brak współpracy z ubezpieczycielem obciąża powoda.

W kontekście powyższego, szczególnego podkreślenia wymaga konkluzja biegłego sądowego R. P., który w opinii sporządzonej na potrzeby niniejszej sprawy jasno wskazał, iż uzasadniony, technologiczny czas naprawy uszkodzeń pojazdu marki M. o nr rej. (...) w związku ze szkodą zaistniałą w dniu 03 grudnia 2018 roku, wyliczony w oparciu o kalkulację kosztów naprawy sporządzonej w komputerowym systemie kalkulacji E. wyniósł 6 dni roboczych.

Mając na uwadze tak sformułowane wnioski końcowe opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej i ruchu drogowego, przy jednoczesnym uwzględnieniu treści decyzji (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. z dnia 12 maja 2019 roku, nr N/Z (...), działającej w imieniu i na rzecz (...)/S, na mocy której przyznano na rzecz P. S. odszkodowanie za wynajem pojazdu zastępczego w kwocie 14.391 zł, tj. odpowiadającej uznaniu przez ubezpieczyciela, jako zasadnego czasu najmu okresu 39 dni, nie sposób przyjąć, iż szkoda powstała po stronie poszkodowanego w tym zakresie nie została przez podmiot zobowiązany w pełni naprawiona.

Jeżeli przedmiotowy pojazd mógł zostać naprawiony w 6 dni, bezzasadnym jest przyjęcie, że w związku przyczynowym ze szkodą był koszt najmu pojazdu zastępczego łącznie aż przez 112 dni.

Nadto w kontekście powyższych ustaleń, prowadzenie naprawy samochodu uszkodzonego w wyniku kolizji z dnia 03 grudnia 2018 roku przez kolejnych 112 dni, tj. ponad 22 pięciodniowych tygodni pracy, wskazuje na znaczne przedłużanie tego czasu przez warsztat dokonujący tejże naprawy poprzez dokonywanie czynności zbędnych w tym procesie lub poświęcanie czynnościom koniecznym w tym procesie czasu znacznie dłuższego, niż mogłyby one zająć, a w konsekwencji jaskrawe zawyżenie okresu, jaki należało poświęcić doprowadzeniu pojazdu poszkodowanego do stanu sprzed kolizji poprzez niezachowane należytej staranności i uczciwych praktyk rynkowych. W konsekwencji, nie jest również uzasadnione, by powód korzystał z samochodu zastępczego przez tak długi okres czasu, równoważny prawie 4 miesiącom, generując koszty, które absolutnie nie mogły być uznane za ekonomicznie uzasadnione.

W konsekwencji, Sąd Okręgowy przyjął, iż uzasadnioną górną granicą okresu najmu pojazdu zastępczego w ramach odpowiedzialności pozwanego z
art. 822 k.c. była uznana i zrekompensowana przez (...) sp. z o.o. na mocy wskazanej wyżej decyzji z dnia 15 kwietnia 2019 r. granica 39 dni. Ubezpieczyciel zapewnił poszkodowanemu najem pojazdu zastępczego przez
39 dni, zatem w sytuacji gdy poszkodowany, mogąc naprawić szkodę w 6 dni, zwleka z oddaniem pojazdu do naprawy, a następie nie sprzeciwia się stale przedłużającemu się procesowi naprawy bez wyraźnej przyczyny, nie można odpowiedzialnością za powyższe obciążać ubezpieczyciela.

We wskazanym zakresie 6 dni istnieje związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy szkody, a poniesioną szkodą w postaci kosztów wynajęcia samochodu, tym bardziej ponad miesięczny okres najmu pojazdu sfinansowany przez ubezpieczyciela był na tyle długi, że dawał poszkodowanemu możliwość podjęcia decyzji i zorganizowania własnego środka transportu w przypadku stale przedłużającej się naprawy jego uszkodzonego pojazdu. Tenże okres był również w zupełności wystarczający do dokonania naprawy.

Wydatki bowiem za najem samochodu powinny być celowe i ekonomicznie uzasadnione, w przeciwnym razie ich refundacja prowadziłaby do powstania wzbogacenia po stronie poszkodowanego.

Przy zastosowaniu art. 361 k.c. należy doprowadzić do stanu, by sytuacja majątkowa poszkodowanego była taka, jakby szkoda się nigdy nie wydarzyła, bo ich najważniejszym celem jest ochrona poszkodowanego. Oznacza to obowiązek zrekompensowania zwiększonych pasywów, które pojawiły się w jego majątku wskutek zdarzenia wywołującego szkodę. Treść art. 361 § 1 k.c. określa bowiem granice odpowiedzialności za szkodę, wskazując iż odpowiedzialność ta obejmuje tylko normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynika.

Natomiast przepis art. 826 § 1 k.c. nakazuje ubezpieczającemu podjęcie działań zmniejszających rozmiar szkody.

W nawiązaniu do podniesionych wyżej zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego, zgodzić należy się ze skarżącym, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w postaci utraty możliwości korzystania z uszkodzonego pojazdu, a więc w sytuacji gdy następstwo to może być wyeliminowane - bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego - w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób.

W niniejszym postępowaniu, z omawianych wyżej przyczyn, koszty najmu pojazdu zastępczego z pewnością miały charakter nieuzasadnionych ekonomicznie i zdecydowanie uciążliwy dla pozwanego. Zaś czas, jaki poświęcił warsztat mechaniczny powoda na naprawę samochodu P. S. po kolizji z dnia
03 grudnia 2018 roku, w przekonaniu Sądu Okręgowego, nie pozostawał w adekwatnym związku przyczynowym z przedmiotową szkodą.

Rzeczywiście obowiązkiem P. S. było dążenie do minimalizowania szkody, a nie generowania kosztów ekonomicznie nieuzasadnionych, każdy bowiem kto doznał szkody ma obowiązek podejmować działań, które ograniczą szkodę bądź przynajmniej nie doprowadzą do jej zwiększenia. Zatem oczywistym jest, że poszkodowany powinien był podjąć kroki zmierzające do tego by generowane koszty najmu samochodu zastępczego były minimalne. Poszkodowany również powinien uwzględniać interes zobowiązanego do naprawienia szkody i unikać działań, które generują zbędne koszty i szkodę zwiększają. Natomiast powierzenie przeprowadzenia wskazanej naprawy warsztatowi mechanicznemu, którego właścicielem jest powód i dalsze godzenie się na jej prowadzenie, a faktycznie odraczanie jej przeprowadzenia, przez okres ponad 100 dni, działaniem o takim charakterze niewątpliwie było.

Z oczywistych względów powód nie był zainteresowany tym, aby poszkodowany wynajął pojazd zastępczy gdzie indziej ponieważ czerpał on zysk z wynajęcia pojazdu na podstawie umowy z dnia 11 grudnia 2018 roku.

Fakt podjęcia przez P. S., w kwestii najmu pojazdu zastępczego, decyzji o charakterze nieekonomicznym i zwiększającym rozmiar szkody nie może rodzić negatywnych konsekwencji dla pozwanego i dodatkowo go obciążać.

Nie ma to przy tym nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to, czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana.

Za przyjętą interpretacją przemawia nie tylko powołana w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11 zasada proporcjonalności, nakazująca uwzględnić godne ochrony interesy poszkodowanego i dłużnika, ale także ogólniejszy wzgląd na racjonalność ekonomiczną rozwiązań prawnych.

Taka wykładnia nie eliminuje ani nie ogranicza przysługującej poszkodowanemu swobody wyboru kontrahenta, od którego wynajmie pojazd.

Sprawia jedynie - ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiarów szkody - że zawierając umowę na niekorzystnych warunkach lub na czas nieadekwatny do okresu koniecznego do przeprowadzenia naprawy, poszkodowany będzie zmuszony ponieść część związanych z tym kosztów, chyba, że było to w okolicznościach konkretnej sprawy uzasadnionej innymi czynnikami, przy czym, zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 6 k.c., winien je wykazać powód.

Podkreślić należy, iż ciężar udowodnienia okoliczności, jakoby czas kolejnych 112 dni prowadzenia naprawy samochodu poszkodowanego na skutek ww. kolizji była adekwatny i konieczny do przeprowadzenia wymaganej naprawy powstałych w nim uszkodzeń bez zbędnej zwłoki, zgodnie z regulacją art. 6 k.c., obciążał w niniejszym procesie cywilnym powoda, jako nabywcę wierzytelności obejmującej koszty najmu przez wskazany okres samochodu zastępczego przez poszkodowanego, jednakże nie podołał on temu obowiązkowi, gdyż za dowód powyższych okoliczności nie mógł być uznany przedłożony do akt sprawy arkusz naprawy pojazdu sporządzony przez zakład mechaniczny należący do powoda, a więc de facto przez samego powoda i nie poparty żadnym innym dowodem, w szczególności w postaci opinii biegłego sądowego sporządzonej na potrzeby rozpoznawanej sprawy.

Reasumując, zdaniem Sądu Okręgowego, właściwa analiza i ocena materiału dowodowego zgromadzonego w toku niniejszej sprawy winna doprowadzić do wniosków, iż w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodowym pozostawał okres naprawy wynoszący 6 dni, a z uwagi na fakt, iż poszkodowanemu ubezpieczyciel jeszcze przed zainicjowaniem przedmiotowego procesu zrekompensował koszty znacznie dłuższego okresu najmu pojazdu zastępczego,
tj. 39 dni, bez dodatkowego kwestionowania wskazanej przez poszkodowanego stawki tego najmu, wniesiona przez pozwanego apelacji jawi się jako zasadna, natomiast roszczenie zgłoszone prze K. S. podlegało oddaleniu w całości, jako nieudowodnione i zawyżone, nie sposób bowiem zaakceptować pogląd, że strona pozwana powinna odpowiadać za szkodę w postaci kosztów wynajmu samochodu za cały okres kiedy powód samochód wynajmował, uzależniając jego adekwatność od czasu przeprowadzenia naprawy uszkodzonego pojazdu, który może być stale przedłużany, a nie przyjmując jego zależności od długości uzasadnionego okresu samego najmu i przyjętych za niego stawek.

Dlatego też, zgodnie z art. 386 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i powództwo oddalił.

W związku ze zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem powództwa, należało również zmienić rozstrzygniecie Sądu Rejonowego odnośnie kosztów procesu pomiędzy stronami, obciążając nimi na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 113 ust 1 u.k.s.c. stronę przegrywającą, to jest powoda.

O kosztach postępowania przed Sądem Okręgowym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 - 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania.

Powód winien więc zwrócić pozwanemu poniesione w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i apelacyjnym koszty, co sprowadza się do wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 5.417 zł zgodnie z §2 pkt 5 w zw. z §10 ust 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 roku poz. 1935), uiszczonej przez pozwanego zaliczki na poczet sporządzenia opinii przez biegłego sądowego oraz uiszczonych opłat od pełnomocnictwa i wywiedzionej apelacji.



sędzia Cezary Olszewski




Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Przyborowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Suwałkach
Data wytworzenia informacji: