Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 15/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Suwałkach z 2020-02-11

Sygn. akt I.Ca. 15/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lutego 2020r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Aneta Ineza Sztukowska (spr.)

Sędziowie:

SSO Alicja Wiśniewska

SSO Agnieszka Kluczyńska

po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2020 roku w Suwałkach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. Z.

przeciwko Towarzystwo (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego Towarzystwo (...) S.A. w W. od wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 28 listopada 2019 r. w sprawie sygn. akt I. C. 1179/19

I.  Oddala apelację;

II.  Zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. Z. na rzecz kwotę 450,00 zł (słownie: czterysta pięćdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu przed Sądem II instancji.

SSO Aneta Ineza Sztukowska SSO Alicja Wiśniewska SSO Agnieszka Kluczyńska

Sygn. akt I Ca 15/20

UZASADNIENIE

(do pkt I wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 11 lutego 2020 r.).

Powód A. Z. wystąpił przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. z pozwem o zapłatę kwoty 1.635,90 zł tytułem uzupełniającego odszkodowania w związku z najmem pojazdu zastępczego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 lipca 2019 roku do dnia zapłaty oraz domagał się zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swe żądanie powód wskazał, iż w dniu 08 maja 2019 roku samochód marki O. (...) o nr rej. (...) stanowiący jego własność został uszkodzony na skutek kolizji drogowej. Sprawca kolizji korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń, które to towarzystwo uznało co do zasady swą odpowiedzialność za szkodę zaistniałą na skutek powyższej kolizji w pojeździe powoda i z tego tytułu wypłaciło mu odszkodowanie, wyliczone metodą tzw. szkody całkowitej. Jednocześnie, ubezpieczyciel przyznał powodowi odszkodowanie z tytułu najmu pojazdu zastępczego w kwocie 2.337,00 zł (tj. za 20 dni według stawki wynoszącej 116,85 zł za dzień). W ocenie powoda, wypłacone odszkodowanie było zaniżone albowiem najem pojazdu trwał 34 dni, co przy przyjęciu wskazanej przez pozwanego stawki daje łącznie kwotę 3.972,90 zł. Wobec powyższego, powód domagał się zapłaty uzupełniającego odszkodowania w kwocie 1.635,90 zł.

Nakazem zapłaty z dnia 28 sierpnia 2019 roku, wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie sygn. akt I Nc 1235/19, Sąd Rejonowy w Suwałkach żądanie powoda uwzględnił w całości i orzekł o kosztach postępowania.

Od orzeczenia powyższego pozwany Towarzystwo (...) S.A. w W. w przepisanym terminie wniósł sprzeciw, zaskarżając je w całości i domagając się oddalenia powództwa oraz zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W sprzeciwie pozwany argumentował, iż roszczenie powoda o naprawienie szkody tytułem uzupełniającego odszkodowania w związku z najmem pojazdu zastępczego zostało w całości zaspokojone poprzez zapłatę kwoty 2.337,00 zł, tj. za 20 dni najmu przy przyjęciu stawki w kwocie 116,85 zł za dzień. Za zasadny czas najmu pojazdu pozwany uznał okres od dnia rozpoczęcia najmu przez powoda do dnia upływu 7 dni od daty wypłaty odszkodowania, tj. od dnia 08 maja 2019 roku do dnia 27 maja 2019 roku. Zdaniem pozwanego okres powyższy, przy zachowaniu przez powoda należytej staranności, był wystarczający na zagospodarowanie pojazdu w stanie uszkodzonym. Okres najmu pojazdu zastępczego przypadający po dniu 27 maja 2019 r., w ocenie pozwanego, nie mieści się natomiast w definicji normalnego następstwa szkody wobec czego pozwany nie jest zobowiązany do pokrycia kosztów z tego wynikających.

Wyrokiem z dnia 28 listopada 2019 roku w sprawie sygn. akt I C 1179/19 Sąd Rejonowy w Suwałkach: zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. Z. kwotę 1.635,90 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 lipca 2019 roku do dnia zapłaty (pkt I. sentencji) oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 999,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II. sentencji).

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne, poczynione na podstawie dowodów w postaci: zgłoszenia szkody (płyta CD k.93), akt szkody (płyta CD k.93), decyzji dotyczącej odszkodowania (k.8), umowy najmu (k.18), dowodu skupu (k.13), zaświadczenia o demontażu pojazdu (k.14), decyzji (k.16), faktury (k.17), wyjaśnienia informacyjnego powoda w protokole rozprawy z dnia 13 listopada 2019 roku (k.108-108v):

W dniu 08 maja 2019 roku doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został samochód marki O. (...) o nr rej. (...), stanowiący własność A. Z..

W dacie zdarzenia sprawca szkody korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) S.A. w W..

Po zgłoszeniu przez A. Z. szkody zaistniałej w jego pojeździe ubezpieczyciel ustalił, iż poniesioną szkodą jest różnica między wartością pojazdu bezpośrednio przed zdarzeniem a jego wartością po zdarzeniu, czyli wartością pojazdu uszkodzonego (tzw. szkoda całkowita). Na skutek tego, ubezpieczyciel w dniu 17 maja 2019 roku przyznał A. Z. odszkodowanie w kwocie 6.050,00 zł, które wpłynęło na konto poszkodowanego w dniu 20 maja 2019 roku. Wartość pojazdu bezpośrednio przed zdarzeniem została ustalona na kwotę 6.500,00 zł, zaś wartość pojazdu w stanie uszkodzonym na kwotę 450,00 zł.

W dniu 08 maja 2019 roku A. Z. najął samochód marki P. (...) o nr rej. (...) na okres od dnia 08 maja 2019 roku do 10 czerwca 2019 roku, przy czym wpisano jako planowany zwrot termin do 30 dni. Poszkodowany nie znalazł nabywcy na uszkodzony pojazd za kwotę 450,00 zł, dlatego też w dniu 23 maja 2019 roku ubezpieczyciel poinformował o możliwości sprzedaży wraku na rzecz znalezionego przez niego nabywcy za kwotę 300,00 zł, a termin do podjęcia decyzji o sprzedaży wraku towarzystwo ubezpieczeń ustaliło ostatecznie do dnia 06 września 2019 roku.

A. Z. w dniu 06 czerwca 2019 roku samodzielnie zbył uszkodzony pojazd za kwotę 350,00 zł. W dniu 10 czerwca 2019 roku ubezpieczyciel wydał decyzję o przyznaniu dodatkowego odszkodowania w kwocie 100,00 zł.

Ostatecznie najem pojazdu zastępczego trwał od 08 maja 2019 roku do dnia 10 czerwca 2019 roku, tj. łącznie 34 dni. Z tego tytułu A. Z. poniósł koszt w wysokości 3.972,90 zł przy przyjęciu stawki najmu w kwocie 95,00 zł netto (116,85 zł brutto).

A. Z. nie zakończył najmu pojazdu zastępczego bezpośrednio po wypłacie mu odszkodowania z tytułu szkody całkowitej w dniu 20 maja 2019 roku albowiem w dalszym ciągu nie posiadał innego pojazdu, który był mu niezbędny co codziennego funkcjonowania (dojazdy do pracy, na zakupy, celem zawiezienia syna do szkoły do S. z miejsca zamieszkania, które znajduje się poza miastem). A. Z. za wypłacone odszkodowanie zakupił bezzwłocznie pojazd za granicą i oczekiwał na jego sprowadzenie do Polski, a następnie na jego zarejestrowanie w urzędzie. W momencie zarejestrowania nowego pojazdu, jak również ostatecznym rozliczeniu odszkodowania z ubezpieczycielem – A. Z. dokonał zwrotu pojazdu zastępczego.

W przedstawionym powyżej stanie faktycznym Sąd I instancji w pierwszej kolejności powołał się na treść art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Sąd Rejonowy w kontekście powyższej regulacji rozpatrywał odpowiedzialność pozwanego w przedmiotowej sprawie, albowiem żądanie swe powód wywodził z faktu, iż uszkodzenia w jego pojeździe powstały na skutek szkody wyrządzonej w związku z ruchem pojazdu mechanicznego kierowanego przez osobę, której pozwany udzielał ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC.

W ocenie Sądu Rejonowego, odpowiedzialność sprawcy kolizji z dnia 08 maja 2019 roku za szkodę w pojeździe powoda na gruncie sprawy niniejszej wątpliwości nie budziła. Kwestia ta była także bezsporna między stronami postępowania. W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy zauważył, iż odpowiedzialność sprawcy kolizji z dnia 08 maja 2019 roku znajduje swe źródło w art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. i art. 415 k.c.

Sąd I instancji nadto zauważył, że bezspornym w sprawie była także okoliczność, iż sprawca tejże kolizji w dacie zdarzenia korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczenia obowiązkowego posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. W takich zaś okolicznościach odpowiedzialność za szkodę zgłoszoną przez powoda przypisać można też pozwanemu na podstawie art. 35 powołanej ustawy, a odpowiedzialności tej – co do zasady – pozwany nie kwestionował.

Zakres odpowiedzialności strony pozwanej – w ocenie Sądu pierwszej instancji – regulowany jest z kolei przez art. 36 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, w myśl którego odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Granice odpowiedzialności osoby korzystającej z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wyznaczają z kolei art. 361 k.c. i art. 363 k.c. Zgodnie z powołanymi regulacjami, zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Naprawienie szkody powinno nastąpić przy tym, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Sąd Rejonowy zaznaczył, iż w przypadku zaistnienia szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu przyjmuje się, że jej naprawienie polega przede wszystkim na zapłaceniu kwoty koniecznej do przywrócenia samochodu do stanu poprzedniego. Zauważył przy tym, że w sytuacji, gdy przypisuje się zobowiązanemu powinność świadczenia umożliwiającego wyremontowanie samochodu, czyni się to z zastrzeżeniem, że chodzi o koszty celowe, ekonomicznie uzasadnione (por. wyrok SN z 20 października 1972 r., II CR 425/72, opubl.0SNC1973/6/111). Natomiast w wypadku braku ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody we wskazany powyżej sposób, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do innej formy odszkodowania. Polega ona na zapłaceniu kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością samochodu przed i po uszkodzeniu. Typową sytuacją, wymagającą określenia zakresu obowiązku odszkodowawczego jest sytuacja, w której koszt naprawy samochodu przekracza wartość samochodu przed wypadkiem; wtedy przywrócenie stanu poprzedniego pociąga za sobą dla poszkodowanego nadmierne koszty – art. 363 § 1 k.c. in fine (por. wyrok SN z 20 kwietnia 1971 r., II CR 475/70, OSPiKA1971/12/231; wyrok SN z 01 września 1970 r., II CR 371/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 93; wyrok SN z 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, OSNC 2003/1/15).

Następnie, Sąd I instancji przeszedł do omówienia zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego i jednocześnie wskazał na art. 361 § 2 k.c., zgodnie z którym naprawienie szkody obejmuje – w granicach normalnego związku przyczynowego – straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć gdyby mu szkody nie wyrządzono. Sąd ten zaakcentował, iż pozbawienie możliwości korzystania z przedmiotów majątkowych stanowi szczególny rodzaj szkody majątkowej (rzeczywistej), zwłaszcza wówczas, gdy przedmiot ten zaspokaja potrzeby, które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego skorzystania z cudzej usługi lub najmu przedmiotu zastępczego. Szkoda, w razie utraty możliwości korzystania z pojazdu, obejmuje zatem także koszt wynajęcia pojazdu równorzędnego. Sąd Rejonowy podkreślił przy tym, że kwestia uprawnienia poszkodowanego do najmu samochodu zastępczego na czas naprawy była wielokrotnie rozpoznawana przez Sąd Najwyższy, który to potwierdzał prawo poszkodowanego do najmu pojazdu zastępczego. Odwołując się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 08 września 2004 roku (sygn. IV CK 672/03) Sąd I instancji wskazał, że utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty najmu pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Ponadto, za Sądem Najwyższym, Sąd Rejonowy zaakcentował, iż postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o konieczności zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka transportu w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia. Termin „wydatków koniecznych” oznacza przy tym wydatek niezbędny dla korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Uwzględniając powyższe Sąd I instancji żądanie powoda dotyczące zwrotu kosztów najmu samochodu zastępczego w wysokości 1.635,90 zł, które zostały należycie udowodnione stosowną fakturą, uznał za usprawiedliwione. Sąd ten zwrócił przy tym uwagę, że wynajem pojazdu zastępczego przez powoda trwał 34 dni i – wbrew twierdzeniom pozwanego – był w pełni uzasadniony, gdyż uszkodzonym pojazdem nie można było jeździć. Jak podkreślił Sąd I instancji, powód wykazał przy tym, że samochód był mu niezbędny do codziennego funkcjonowania (dojazdy do pracy, na zakupy, zawiezienie syna do szkoły do S. z miejsca zamieszkania, które znajduje się poza miastem). W tej sytuacji najem pojazdu przez okres 34 dni Sąd ten uznał za jak najbardziej zasadny - tym bardziej, ostateczna decyzja co do zapłaty odszkodowania z tytułu szkody całkowitej zapadła w dniu 10 czerwca 2019 roku, a korzystanie przez poszkodowanego z własnego pojazdu mechanicznego nie może być zastąpione ewentualnym wykorzystaniem środków komunikacji publicznej, gdyż są to odmienne sposoby korzystania z rzeczy (samochód w sposób bardziej wszechstronny i funkcjonalny zaspokaja potrzeby życiowe właściciela, a korzystanie z niego stało się obecnie standardem cywilizacyjnym).

Sąd Rejonowy zaakcentował też, że zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego przysługuje poszkodowanemu również w przypadku wystąpienia szkody całkowitej, tj. w przypadku całkowitego zniszczenia pojazdu, gdy jego naprawa jest niemożliwa lub nieopłacalna. Sąd ten przywołał przy tym dominujący w orzecznictwie i judykaturze pogląd, iż zaistnienie szkody całkowitej uzasadnia korzystanie przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego przez czas liczony od zniszczenia pojazdu do dnia, w którym poszkodowany mógłby najwcześniej nabyć pojazd o podobnym standardzie, nie dłużej jednak niż do chwili wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela. Jednocześnie Sąd I instancji zwrócił uwagę, że najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym zakresie (uchwała z 22 listopada 2013 r., III CZP 76/13) wskazuje, że nie zawsze odpowiedzialność ubezpieczyciela w zakresie zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego skończy się w dniu wypłaty odszkodowania, gdyż pod uwagę brać należy obiektywną możliwość nabycia przez poszkodowanego innego pojazdu, co nie musi pozostawać w związku z wypłatą odszkodowania z uwagi na fakt, iż stan majątkowy poszkodowanego może nie pozwalać mu na nabycie innego pojazdu nawet po uzyskaniu odszkodowania, które w zasadzie stanowi różnicę między wartością pojazdu mechanicznego sprzed zdarzenia powodującego szkodę, a wartością pojazdu w stanie uszkodzonym.

W kontekście powyższe Sąd I instancji zauważył, iż powód niezwłocznie po wypłacie odszkodowania podjął kroki, aby dokonać zakupu nowego pojazdu. Pojazd ten ostatecznie został zakupiony za granicą, przy czym powód oczekiwał na jego sprowadzenie do Polski, a następnie zarejestrowanie; w dacie zarejestrowania nowego pojazdu bezzwłocznie dokonał zaś zwrotu najmowanego pojazdu zastępczego, dysponując już faktycznie innym autem do komunikacji.

Reasumując, Sąd Rejonowy uznał roszczenie powoda za uzasadnione w całości (pkt I. sentencji wyroku), zaś o odsetkach Sąd Rejonowy orzekł z mocy art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych w zw. z art. 481 § 1 k.c.

O kosztach procesu natomiast orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (pkt II. sentencji wyroku). Na orzeczoną kwotę złożyło się: wynagrodzenie fachowego pełnomocnika, który powoda reprezentował (tj. 917,00 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (tj. 17,00 zł) i opłata od pozwu (tj. 82,00 zł).

Apelację od powyższego orzeczenia wywiodło pozwane Towarzystwo (...) S.A. w W., zaskarżając go w całości. Powyższemu orzeczeniu zarzucono przy tym naruszenie:

1)  przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie przy analizie materiału dowodowego okoliczności, że powód w dniu 27 maja 2019 roku kupił samochód z zagranicy,

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jednoczesne ustalenie, że sytuacja majątkowa poszkodowanego uzasadniała najem, który przez 34 dni wygenerował kwotę 3.972,90 zł i uznanie, iż sytuacja majątkowa powoda nie pozwalała mu na nabycie nowego pojazdu – te ustalenia są ze sobą sprzeczne;

2)  przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 74 ust. 1 pkt 2b) w zw. z art. 71 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym poprzez ich pominięcie, a wskutek czego nieuwzględnienie faktu, że samochód sprowadzony z zagranicy po czasowej rejestracji jest samochodem dopuszczonym do ruchu na terytorium Polski,

b)  art. 361 § 1 i § 2 k.c. poprzez uznanie, że „obiektywna możliwość nabycia przez poszkodowanego innego pojazdu” stanowi podstawę do uzależniania czasu najmu od stanu majątkowego poszkodowanego i może stanowić podstawę do przedłużenia czasu najmu na czas dłuższy niż do wypłaty odszkodowania,

c)  art. 361 § 1 i § 2 k.c. poprzez dokonanie oceny, że do długości zasadnego czasu najmu ma znaczenie wyłącznie to, ile on w rzeczywistości trwał w sytuacji, gdy momentem właściwym dla określenia maksymalnej długości najmu jest chwila poinformowania poszkodowanego o rozliczeniu szkody jako całkowitej,

d)  art. 361 § 1 i § 2 k.c. poprzez uznanie za zasadny czasu najmu dłuższego niż do zakupu przez poszkodowanego nowego samochodu.

Wobec powyższego, pozwany wniósł o: zmianę zaskarżanego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód, składając odpowiedź na apelację, wniósł o: oddalenie jej w całości oraz zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu. Sąd Okręgowy w pełni podziela bowiem ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, jak też ich ocenę prawną oraz stanowiącą podstawę tychże ustaleń ocenę przeprowadzonych w toku postępowania dowodów, przyjmując je za własne, co czyni zbędnym ponowne ich przytaczanie.

Zasadniczym zarzutem zgłoszonym w apelacji był zarzut przekroczenia przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233§1 k.p.c.). Z treści apelacji wynikało przy tym, że z zarzutu tego pozwany wywodzi zastrzeżenia co do ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy. Zarzut ten rozpoznać należało w pierwszej kolejności jako że tylko w prawidłowo ustalonym stanie faktycznym sprawy dokonywać można oceny właściwego zastosowania przepisów prawa materialnego.

W kontekście powyższego, w pierwszej kolejności wskazać godzi się, że ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego, przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są przy tym wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233§1 kpc wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast w tym zakresie wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie innej niż ocena sądu (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 06 listopada 1998 r. w sprawie II CKN 4/98 niepubl. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r. w sprawie V CKN 17/2000 OSNC/2000/10/189, orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 05 sierpnia 1999 r. II UKN 76/99 OSNAPiUS 2000/19/732).

W ocenie Sądu Okręgowego, pozwany nie zdołał wykazać, by Sąd Rejonowy rozpoznając sprawę niniejszą naruszył zasady swobodnej oceny dowodów i, w konsekwencji, by Sąd ten popełnił błąd w ustaleniach faktycznych.

Faktem jest, iż Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia nie zawarł wprost stwierdzenia, iż powód nabył samochód z zagranicy w dniu 27 maja 2019 r. Nie jest jednak tak, iż okoliczność powyższą Sąd ten pominął czyniąc ustalenia faktyczne. Odwołując się bowiem do wyjaśnień powoda złożonych w toku rozprawy z dnia 13.11.2019 r. (k. 108-108v), w których to wyjaśnieniach powód wskazał datę i okoliczności nabycia pojazdu po szkodzie, Sąd Rejonowy stwierdził, iż pozwany wypłacił powodowi odszkodowanie skalkulowane metodą szkody całkowitej w dniu 20.05.2019 r., po czym powód „zakupił bezzwłocznie pojazd za granicą i oczekiwał na jego sprowadzenie do Polski, a następnie jego zarejestrowanie w Urzędzie” (akapit 6 części ustaleniowej uzasadnienia Sądu I instancji, k. 116v-117). Z powyższego wywodzić zatem należy, że Sąd Rejonowy rozstrzygając sprawę niniejszą – wbrew twierdzeniom apelacji – wcale nie pominął okoliczności, iż powód w dniu 27 maja 2019 r. kupił samochód z zagranicy, a jedynie odmiennie aniżeli pozwany ocenił wpływ tej okoliczności na roszczenie z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego w kontekście regulacji wynikającej z art. 361 k.c. Prawidłowość tudzież wadliwość tejże oceny nie podlega zaś badaniu w ramach zarzutu naruszenia art. 233§1 k.p.c., lecz w ramach naruszenia przywołanego powyżej przepisu prawa materialnego (o czym mowa będzie w dalszej części uzasadnienia, przy okazji ustosunkowywania się zarzutów apelacyjnych odnoszących się właśnie do naruszenia art. 361 k.c.).

Jako chybione ocenić należało również te zarzuty apelacji budowane na naruszeniu art. 233§1 k.p.c., które zasadzały się na twierdzeniu, iż Sąd I instancji poczynił sprzeczne ustalenia faktyczne, z jednej strony stwierdzając, iż sytuacja majątkowa powoda uzasadniała najem pojazdu zastępczego przez 34 dni (generujący wydatek rzędu 3.972,90 zł), a z drugiej strony konstatując, iż sytuacja majątkowa powoda nie pozwalała mu na nabycie nowego pojazdu. Lektura uzasadnienia wyroku Sądu I instancji prowadzi do wniosku, iż żadnego z powyższych ustaleń – wbrew treści apelacji – Sąd ten nie poczynił. W części ustaleniowej przedmiotowego uzasadnienia czytamy bowiem jedynie, że: „Ostatecznie najem pojazdu zastępczego trwał od 08 maja 2019 roku do dnia 10 czerwca 2019 roku, tj. łącznie 34 dni. Z tego tytułu A. Z. poniósł koszt w wysokości 3.972,90 zł przy przyjęciu stawki najmu w kwocie 95,00 zł netto (116,85 zł brutto). Poszkodowany nie zakończył najmu pojazdu zastępczego bezpośrednio po wypłacie mu odszkodowania z tytułu szkody całkowitej w dniu 20 maja 2019 roku albowiem w dalszym ciągu nie posiadał innego pojazdu, który był mu niezbędny co codziennego funkcjonowania (dojazdy do pracy, na zakupy, celem zawiezienia syna do szkoły do S. z miejsca zamieszkania, które znajduje się poza miastem). Za wypłacone odszkodowanie zakupił on bezzwłocznie pojazd za granicą i oczekiwał na jego sprowadzenie do Polski, a następnie na jego zarejestrowanie w urzędzie. W momencie zarejestrowania nowego pojazdu, jak również ostatecznym rozliczeniu odszkodowania z ubezpieczycielem poszkodowany dokonał zwrotu pojazdu zastępczego.” (akapit 6 części ustaleniowej uzasadnienia Sądu I instancji, k. 116v-117). Także w części zważeniowej uzasadnienia wyroku Sądu I instancji nie odnajdziemy stwierdzenia, iż sytuacja majątkowa powoda uzasadniała najem, który przez 34 dni wygenerował kwotę 3.972,90 zł, a jedynie stwierdzenie, iż najem pojazdu zastępczego przez powoda w powyżej wskazanym czasokresie był zasadny albowiem samochód był mu niezbędny do codziennego funkcjonowania (dojazdy do pracy, na zakupy, zawiezienie syna do szkoły do S. z miejsca zamieszkania, które znajduje się poza miastem), a korzystanie przez poszkodowanego z własnego pojazdu mechanicznego nie może być zastąpione ewentualnym wykorzystaniem środków komunikacji publicznej, gdyż są to odmienne sposoby korzystania z rzeczy – samochód w sposób bardziej wszechstronny i funkcjonalny zaspokaja potrzeby życiowe właściciela, a korzystanie z niego stało się obecnie standardem cywilizacyjnym (akapit 9 części zważeniowej uzasadnienia Sądu I instancji k. 118). W części zważeniowej uzasadnienia wyroku Sądu I instancji – wbrew zarzutom apelacji – nie odnajdziemy również stwierdzenia, iż sytuacja majątkowa powoda nie pozwalała mu na nabycie nowego pojazdu, a jedynie stwierdzenie, że niezwłocznie po wypłacie odszkodowania powód podjął kroki, by dokonać zakupu nowego pojazdu (akapit 11 części zważeniowej uzasadnienia Sądu I instancji k. 118v).

Przy uwzględnieniu powyższego skonstatować należało, że zarzuty apelacji budowane na naruszeniu art. 233§1 k.p.c. trafiały w próżnię i nie mogły odnieść oczekiwanego przez skarżącego skutku.

Rozważywszy zarzuty tyczące się prawa procesowego przystąpić należało do tych, które odnosiły się do prawa materialnego.

Analizując uzasadnienie wyroku sporządzonego przez Sąd I instancji stwierdzić należy, iż rację ma pozwany, że rozstrzygając sprawę niniejszą Sąd ten pominął regulacje wynikające z art. 74 ust. 1 pkt 2 b w zw. z art. 71 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym. Rzecz jednak cała w tym, że regulacje te są nieprzystające do sprawy niniejszej i słusznie przez Sąd Rejonowy nie zostały wzięte pod uwagę. Dostrzega Sąd Okręgowy przy tym, że po myśli art. 71 ust. 1 cyt. ustawy dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, pojazdu wolnobieżnego wchodzącego w skład kolejki turystycznej, motoroweru lub przyczepy jest dowód rejestracyjny albo pozwolenie czasowe. Dostrzega jednak Sąd Okręgowy także i to, że – po myśli przywoływanego w apelacji art. 74 ust. 1 pkt 2 b cyt. ustawy – czasowa rejestracja pojazdu dokonywana jest na wniosek właściciela pojazdu w celu przejazdu pojazdu z miejsca jego zakupu lub odbioru na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Treść powyższego przepisu nie pozostawia zatem wątpliwości, iż celem czasowej rejestracji nie jest umożliwienie legalnego poruszania się zakupionym pojazdem w każdym celu (np. dojazdu do pracy, dowiezienia dzieci do szkoły, zrobienia zakupów), lecz w celu ściśle i konkretnie określonym (przejazdu pojazdu z miejsca jego zakupu lub odbioru na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej). Jak wynikało z niekwestionowanych w apelacji i podzielonych przez Sąd Okręgowy ustaleń Sąd I instancji, cele, dla których powód wykorzystywać miał samochód osobowy zakupiony dnia 27 maja 2019 r., były szersze aniżeli określono to w art. 74 ust. 1 pkt 2 b ustawy Prawo o ruchu drogowym. Powód samochodu tego potrzebował bowiem także w związku z dojazdami do pracy, zawożeniem syna do szkoły, koniecznością zrobienia zakupów. Zaspokojenia tych potrzeb, wbrew zarzutom apelacji, nie mógł zaś dokonać w oparciu o czasową rejestrację pojazdu zakupionego w dniu 27 maja 2019 r. Stąd też podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 74 ust. 1 pkt 2 b w zw. z art. 71 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym Sąd Okręgowy ocenił jako bezzasadny.

Jako bezzasadny ocenił też Sąd Okręgowy podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 361 k.c. Jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, zgodnie z treścią art. 361§2 k.c. naprawienie szkody obejmuje – w granicach normalnego związku przyczynowego – straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć gdyby mu szkody nie wyrządzono. Trafnie wskazał także tenże Sąd, że pozbawienie możliwości korzystania z przedmiotów majątkowych stanowi szczególny rodzaj szkody majątkowej (rzeczywistej), zwłaszcza wówczas, gdy przedmiot ten zaspokaja potrzeby, które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego skorzystania z cudzej usługi lub najmu przedmiotu zastępczego. Trafnie skonstatował wreszcie Sąd I instancji, iż szkoda, w razie utraty możliwości korzystania z pojazdu, obejmuje także koszt wynajęcia pojazdu równorzędnego. Prawidłowość powyższego rozumowania potwierdza uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. w sprawie III CZP 5/11 (dostępna w zbiorach Legalis).

Warto w tym miejscu odnotować, że w uzasadnieniu powyżej przywołanej uchwały Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że co do zasady zakres obowiązku odszkodowawczego obejmuje poniesione koszty najmu samochodu zastępczego tego samego typu co uszkodzony, za czas niezbędny do naprawy albo zakupu nowego pojazdu. Jednocześnie Sąd Najwyższy zaakcentował, że refundacji mogą podlegać tylko wydatki rzeczywiście poniesione na taki najem, przy czym nie wszystkie jednak wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane jako że istniej obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzę i zmniejszania jej rozmiarów, co oznacza, że na dłużniku powinien ciążyć obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Końcowo zaś Sąd Najwyższy podkreślił, że różnorodność okoliczności związanych z następstwa wypadku komunikacyjnego oraz sytuacją życiową poszkodowanego nie pozwala na formułowanie kazuistycznych wskazań w omawianym zakresie; podlegają one bowiem indywidualnej ocenie. W powyższy nurt wypowiedzi wpisuje się powołana przez Sąd I instancji uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r. w sprawie III CZP 76/13 (dostępna w zbiorach Legalis), w której także podkreślono, że w przypadku likwidacji szkody komunikacyjnej metodą tzw. szkody całkowitej – co do zasady – należy przyjąć, że w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym pozostają koszty najmu pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego w okresie niezbędnym do nabycia nowego pojazdu. I w tej uchwale zaakcentowano jednak, że ustalenie, jakie skutki pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym następuje przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego, czy też, niekiedy zasad nauki oraz na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy. Wskazano też, że właśnie w świetle zasad doświadczenia życiowego nabycie nowego pojazdu wymaga podjęcia określonych czynności organizacyjnych w pewnym przedziale czasu przy uwzględnieniu obowiązku poszkodowanego podejmowania czynności zmierzających do zapobieżenia zwiększaniu rozmiaru szkody.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt sprawy niniejszej stwierdzić należało, że pozwany, postulując w apelacji powiązanie daty końcowej najmu pojazdu zastępczego przez powoda z datą zawiadomienia go przez ubezpieczyciela o sposobie rozliczenia szkody tzw. metodą szkody całkowitej (pkt 2 lit. b tiret drugie zarzutów apelacji) tudzież z datą wypłacenia mu odszkodowania przez ubezpieczyciela (pkt 2 lit. b tiret pierwsze zarzutów apelacji) czy wreszcie z datą zakupu nowego samochodu (pkt 2 lit. b tiret trzecie zarzutów apelacji), dąży do zbudowania kazuistycznego katalogu zdarzeń warunkujących zakończenie odpowiedzialności pozwanego z tytułu najmu pojazdu zastępczego, oderwanego od indywidualnej sytuacji powoda jako poszkodowanego. Takie podejście pozostaje zaś w sprzeczności z powołanymi w akapicie poprzednim poglądami prezentowanymi w orzecznictwie Sądu Najwyższego, podzielonymi przez Sąd I instancji i akceptowanymi przez Sąd Okręgowy. Indywidualna sytuacja powoda jako poszkodowanego była zaś taka, że – jak wynikało z niekwestionowanych w apelacji i podzielonych przez Sąd Okręgowy ustaleń Sąd I instancji – bezzwłocznie po wypłaceniu odszkodowania przez pozwanego powód zakupił nowy pojazd. Podkreślić przy tym należy, że – w ocenie Sądu Okręgowego – nabycia tego powód dokonał także bezzwłocznie w odniesieniu do daty zawiadomienia go przez pozwanego o sposobie rozliczenia szkody (zawiadomienie takie opatrzone jest bowiem datą 17.05.2019 r., a nabycie pojazdu nastąpiło 27.05.2019 r., przy czym z doświadczenia życiowego wiadomym jest, że nabycie pojazdu na rynku wtórnym wymaga dokonania stosownego rozeznania tak w zakresie dostępności pojazdu jak i w zakresie sprawdzenia jego stanu technicznego i prawnego; okres 10 dni dzielący 17.05.2019 r. i 27.05.2019 r. uznać należy wobec tego za stosunkowo krótki i z pewnością nie wydłużony). Faktem jest przy tym, że wynajem pojazdu zastępczego przez powoda trwał dłużej aniżeli do dnia nabycia przez niego nowego pojazdu. Trzeba jednak mieć na względzie (na co zwrócił uwagę Sąd I instancji, a co umknęło pozwanemu), że realna możliwość korzystania z tego pojazdu przez powoda pojawiła się później niż w dniu jego nabycia, a powyższe wynikało z przyczyn niezależnych od powoda, a mianowicie z czasochłonności procedury rejestracji pojazdu pochodzącego z zagranicy celem dopuszczenia go do ruchu w Polsce. Jak była o tym mowa we wcześniejszej części uzasadnienia, w oparciu o procedurę rejestracji czasowej powód z pojazdu korzystać tego zaś w sposób adekwatny do jego potrzeb nie mógł, co oznacza, że słuszne jest stanowisko Sądu Rejonowego, że w normalnym związku przyczynowym ze szkodą pozostawało korzystanie przez powoda z pojazdu zastępczego do momentu zarejestrowania nowonabytego pojazdu. Jak ustalił zaś Sąd I instancji, a czego w apelacji nie kwestionowano, z pojazdu zastępczego powód korzystał zaś wyłącznie do dnia zarejestrowania owego nowonabytego pojazdu i ani dnia dłużej.

Reasumując – w realiach sprawy niniejszej, przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji powoda, odrzucić należało prezentowany przez pozwanego w apelacji pogląd zasadzający się na twierdzeniu, iż – z punktu widzenia adekwatnego związku przyczynowego – daty końcowej najmu pojazdu zastępczego przez powoda nie można powiązać z datą zarejestrowania przez niego w urzędzie komunikacji nowonabytego z zagranicy pojazdu. Oznacza to, że orzekając w sprawie niniejszej Sąd I instancji nie naruszył art. 361 k.c.

Mając wszystko powyższe na uwadze, z mocy art. 385 k.p.c., orzeczono jak w pkt I wyroku.

SSO Aneta Ineza Sztukowska SSO Alicja Wiśniewska SSO Agnieszka Kluczyńska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Wysocka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Suwałkach
Osoba, która wytworzyła informację:  Aneta Ineza Sztukowska,  Alicja Wiśniewska ,  Agnieszka Kluczyńska
Data wytworzenia informacji: