III U 35/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Suwałkach z 2025-08-28

Sygn. akt III U 35/25

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2025 r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Danuta Poniatowska

Protokolant:

Mateusz Pawłowski

po rozpoznaniu na rozprawie 19 sierpnia 2025 r. w S.

sprawy M. S.

z udziałem I. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o ustalenie podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym

w związku z odwołaniem M. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z 27 listopada 2024 r., znak (...)- (...) nr (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, że M. S. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 26 lipca 2024 r., jako pracownik u płatnika składek I. S.;

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz M. S. 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt III U 35/25

UZASADNIENIE

Decyzją z 27 listopada 2024 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., powołując się na przepisy art. 83 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a, art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t. jedn. Dz.U. z 2024 r. poz. 423 ze zm.), art. 22 k.p. i art. 83 §1 k.c. stwierdził, że M. S., jako pracownik u płatnika składek I. S. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniu: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od 26 lipca 2024 roku.

Zakład z urzędu przeprowadził postępowanie wyjaśniające na okoliczność świadczenia pracy przez M. S. i ustalił, że nie istniała realna potrzeba jego zatrudnienia, a stanowisko pracy zostało stworzone wyłącznie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. I. S. od początku prowadzenia działalności nie zgłaszała do ubezpieczeń społecznych innych pracowników, natomiast M. S. od razu zaproponowała umowę o pracę na czas nieokreślony. Wskazał na brak dowodów świadczenia pracy i krótki okres od zgłoszenia do ubezpieczeń do powstania niezdolności do pracy.

Odwołanie od tej decyzji złożył M. S., który domagał się jej zmiany i ustalenia, że od 26 lipca 2024 roku podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowy, chorobowemu i wypadkowemu oraz zasądzenie od organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wskazał, iż organ rentowy przyjął zgłoszenie go ubezpieczeń społecznych i nie kwestionował ani tytułu, ani wysokości podstawy wymiaru. Na okoliczność świadczenia pracy przedłożył fakturę, którą podpisał 26 lipca 2024 roku w związku z wykonywaniem czynności objętych umową o pracę.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podtrzymał podstawy skarżonej decyzji i dodatkowo wskazał, iż zaświadczenie o zdolności do pracy zostało wystawione przez lekarza medycyny pracy na podstawie skierowania innego pracodawcy i dotyczyło pracy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego. Ponadto nie zostało zrealizowane pełne szkolenie bhp ogólne i stanowiskowe.

Sąd ustalił, co następuje:

I. S. od 2 listopada 2022 roku prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...), która polega przede wszystkim na świadczeniu usług związanych z administracyjną obsługą biura. W 2023 roku odwołująca osiągnęła z tego tytułu dochód w wysokości 46.521,81 zł. W 2024 roku dochód wyliczyła na 16.601,09 zł. W ramach działalności gospodarczej świadczy usługi w oparciu o umowy o prowadzenie ewidencji ryczałtowej.

(dowód: wyciąg z CEIDG k. 15-15v , PIT 36 k. 120-129, rozliczenie podatkowe księgi przychodów 2024r. k. 130, umowy o prowadzenie ewidencji ryczałtowej k. 131-136v).

M. S. (urodzony (...)) w okresie od 16 lutego do 12 czerwca 2022 roku był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w (...) Spółdzielni (...) w Ł. jako kierowca samochodu ciężarowego do 3,5 t. Przed zawarciem umowy odwołujący został skierowany przez (...) do lekarza medycyny pracy w celu ustalenia, czy nie występują u niego przeciwwskazania do pracy na stanowisku kierowcy samochodu. Lekarz medycyny pracy wydał 16 lutego 2022 roku orzeczenie o braku przeciwskazań do pracy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego do 3,5 t. Data następnego badania okresowego została wyznaczona na 16 lutego 2025 roku. Natomiast od 1 sierpnia do 31 października 2023 roku odwołujący został zatrudniony w (...) Spółce z o.o. w R. na stanowisku kierowcy kat. B.

W dniu 26 lipca 2024 roku I. S. i M. S. zawarli umowę o pracę, na podstawie której odwołujący został zatrudniony w wymiarze 1/2 etatu (20 godzin tygodniowo) na stanowisku zaopatrzeniowca/kierowcy kat. B na czas nieokreślony za wynagrodzeniem 2.150 zł brutto miesięcznie. Do jego podstawowych obowiązków należał odbiór zakupów na potrzeby firmy, odbiór i dostarczenie dokumentów i korespondencji kontrahentów, odbiór i wysyłka korespondencji pocztowej związanej z obsługą kontrahentów, kierowaniem pojazdem służbowym kat. B, czynności związane z myciem, naprawą i konserwacją pojazdu służbowego (podstawianie i odbiór pojazdu do i z myjni, zakładu mechanicznego, zakładu wulkanizacyjnego). Odwołujący był również uprawniony do podpisywania faktur. M. S. nie został skierowany do lekarza medycyny pracy. W dniu zawarcia umowy przeszedł szkolenie z zakresu oceny ryzyka zawodowego przeprowadzonego przez płatnika, odbył ogólny instruktaż przeprowadzony przez specjalistę z zakresu bhp S. T. i rozpoczął instruktaż stanowiskowy, który miał trwać od 26 lipca 2024 roku (piątek) do 30 lipca 2024 roku (wtorek), ale nie został przeprowadzony.

(dowód: faktura k. 9, dokumentacja medyczna lekarza medycyny pracy k. 32-44, 74, akta osobowe odwołującego koperta k. 137).

W dniu (...) w późnych godzinach nocnych odwołujący wracał z urodzin swojego kolegi. Po drodze spotkał swoich sąsiadów i zaczął z nimi rozmawiać. Dołączyła do nich partnerka odwołującego - I. S. (uczestniczka postępowania), która wyszła na spacer z psem. Po chwili pojawiła się znajoma sąsiadów odwołującego - N. K.. Tego wieczoru N. K., M. S. i I. S. widzieli się po raz pierwszy. Po upływie około godziny I. S. wróciła do mieszkania, natomiast M. S. postanowił odprowadzić N. K. do jej miejsca zamieszkania. Około godz. 3.00 dnia 28 lipca 2024 roku odwołujący wraz z N. K. przyszli do mieszkania kobiety. Gdy podeszli pod mieszkanie drzwi do mieszkania otworzył O. K. – mąż kobiety, których chwycił ją za rękę i wciągnął ją do mieszkania. W jej obronie stanął odwołujący i O. K. zadał mu cios pięścią w twarz, a następnie kolejne ciosy. Odwołujący oddał jeden cios w okolice klatki piersiowej napastnika i zaczął uciekać w dół klatki schodowej. O. K. pobiegł za nim i jeszcze na klatce schodowej nadal bił uciekającego pięściami po głowie. Gdy odwołujący padał napastnik ciosy zadawał nogami w okolice głowy. W pewnym momencie odwołujący stracił przytomność, wówczas O. K. wyciągnął go nieprzytomnego z klatki pod blok i tam nadal zadawał mu ciosy w okolice głowy. O. K. wrócił do mieszkania N. K., umył ręce i zabrał telefon komórkowy oraz papierosy i ponownie wyszedł pod klatkę schodową. Wkrótce na miejsce przyjechali funkcjonariusze policji oraz karetka pogotowia ratunkowego. Odwołujący w ciężkim stanie został zabrany do szpitala. W wyniku zadawanych ciosów w okolice głowy doznał obrażeń ciała m.in. w postaci złamania dna i ściany bocznej lewego oczodołu, złamania wszystkich ścian obu zatok szczękowych po stronie lewej, wielomiejscowego złamania lewego łuku jarzmowego, złamania kości klinowej, obustronnych złamań żuchwy, wybicia zęba, masywnych krwiaków, rozległego obrzęku oraz odmy podskórnej i śródmięśniowej w obrębie tkanek miękkich twarzoczaszki z masywnym krwiakiem okularowym i obrzękiem powiek lewego oka, znacznego obrzęku i zasinienia warg, rany wargi górnej, złamania kości nosa z niewielkim przemieszczeniem i obrzękiem grzbietu nosa, uszkodzeniem błony śluzowej środkowej małżowiny po prawej stronie, rozległego krwiaka podczepcowego nad kośćmi pokrywy czaszki, stłuczeń mózgu, złamania żebra IV po lewej stronie i złamania żebra X po prawej stronie. O. K. został zatrzymany. Odwołujący został przetransportowany na Szpitalny Oddział Ratunkowy w B., a następnie przeniesiony do Kliniki (...) i (...) z Blokiem Operacyjnym (...) w B.. W dniu 5 sierpnia 2024 roku przeszedł zabieg osteosyntez wieoodłamkowych złamań kości twarzoczaszki. W szpitalu przebywała do 19 sierpnia 2024 roku.

Wyrokiem z 10 lipca 2025 roku, sygn. akt III K (...) Sąd Okręgowy w B.uznał za winnego O. K., za czyny z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 148 p1 k.k. w zb. z art. 156 §1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k., przyjmując, iż działał on w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia odwołującego, skazał go i wymierzył mu karę 15 lat pozbawienia wolności

(dowód: dokumentacja medyczna koperta k. 138, akt oskarżenia k. 171-176v, wyrok wraz z uzasadnieniem w sprawie III K (...)k. 206-223v).

Odnośnie zdarzeń o charakterze medycznym w okresie poprzedzającym nawiązanie spornego stosunku pracy, Sąd nie stwierdził, aby odwołujący leczył się na przewlekłe schorzenia czy też z powodu przebytych urazów. W styczniu 2024 roku przeszedł kolonoskopię. W zakresie opieki lekarza rodzinnego w dniu 23 lipca 2024 roku w ramach teleporady konsultował zaczerwienienie w miejscu ukąszenia kleszczem. Natomiast po zawarciu umowy o pracę, z pominięciem leczenia spowodowanego bezpośrednio zdarzeniem z 28 lipca 2024 roku, do lekarza rodzinnego zgłosił się 11 września 2024 roku, 25 września 2024 roku, 8 października 2024 roku i 23 października 2024 roku. Do Poradni (...) zgłosił się 11 września 2024 roku w celu ustalenia dalszego procesu leczenia. W (...) pierwszą wizytę odbył 18 września 2024 roku. Do lekarza specjalisty z zakresu chorób oczu stawił się 18 października 2024 roku. W dniu 14 listopada 2024 roku zgłosił się do Poradni (...). Natomiast w dniu 18 grudnia 2024 roku w SP ZOZ w A. przeszedł badanie TK, po wykonaniu którego zasłabł.

(dowód: zestawienie NFZ dotyczące okresu i miejsca udzielania świadczeń k. 46-48v, dokumentacja medyczna k. 65-69, 76, koperta k. 79, 81-103, 105-106, 109-117, 140-148v, 151).

Jak wynika z zeznań stron, odwołujący i uczestniczka postępowania znali się jeszcze przed zawarcie umowy. Spotkali się na siłowni, gdzie nawiązali znajomość. Działalność gospodarcza prowadzona przez uczestniczkę postępowania polega na świadczeniu usług z zakresu administracji biurowej i księgowości. Jednemu z klientów prowadziła sekretariat, co wymagało jej obecności w siedzibie firmy zleceniodawcy przez kilka godzin dziennie. Z własnymi klientami miała ustaloną usługę odbioru dokumentów. Początkowo osobiście odbierała dokumenty, jednak na początku lipca 2024 roku, z uwagi na dużą ilość obowiązków, miała z tym problem. Z uwagi na godziny pracy w siedzibie klienta oraz godziny pracy urzędów potrzebowała osoby do odbioru i dowożenia dokumentacji. Odwołujący poszukiwał pracy ogłaszając się na (...) Uczestniczka postępowania darzyła go zaufaniem i stwierdziła, że może mu powierzyć służbowy samochód oraz dokumentację, którą będzie odbierał od klientów oraz dowoził do urzędów. Od początku planowała zatrudnienie jedynie na część etatu. Nie zlecała odwołującemu wykonania badań u lekarza medycyny pracy, ponieważ dysponował on aktualnymi badaniami wykonanymi u poprzedniego pracodawcy, które jej zdaniem nadal obowiązywały i dotyczyły tożsamego stanowiska pracy tj. kierowcy samochodu do 3,5 t. Na dzień 26 lipca 2024 roku umówiła się ze S. T. na wykonanie szkolenia bhp nowego pracownika - odwołującego. W dniu 26 lipca 2024 szkolenie trwało 3 godziny. Ciąg dalszy szkolenia był zaplanowany na poniedziałek i wtorek. Pozostały czas strony wypełniały i podpisywały dokumentację związaną z umową o pracę. Następnie uczestniczka postępowania poprosiła odwołującego, żeby pojechał pod podany przez nią adres i odebrał zamówioną dużą kserokopiarkę do biura. Odwołujący pojechał po kserokopiarkę i zadzwonił, że może też odebrać fakturę i ja podpisać, ale nie ma stosownego upoważnienia. Uczestniczka postępowania upoważniła go do podpisania i odebrania faktury.

Od powrotu ze szpitala po pobiciu, odwołujący i uczestniczka mieszkają razem. Aktualnie odwołujący jest u niej zatrudniony w mniejszym wymiarze czasu pracy - 1/8 etatu i na innym stanowisku - pracownika gospodarczego do segregowania dokumentów. Z uwagi na stan zdrowia spowodowany pobiciem, nie mógł być zatrudniony jako kierowca.

Przed zatrudnieniem odwołującego, w prowadzeniu działalności pomagał uczestniczce postępowania jej syn. Na podstawie umowy zlecenia pracował on przez kilka godzin w miesiącu, chciał jednak podjąć zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy, a I. S. nie była w stanie zapewnić mu pracy w takim wymiarze.

Wstępne szkolenie stanowiskowe odwołującego przeprowadziła świadek S. T.. Świadek A. M., która sporządziła fakturę odebraną przez odwołującego w pierwszym dniu zatrudnienia, nie kojarzyła stron, ani faktury za kserokopiarkę wydaną odwołującemu. Oświadczyła, że wystawia wiele faktur i nie każdy sprzęt wydaje nabywcy osobiście, robią to też inni pracownicy. Jednym z klientów I. S. był świadek K. W., który zlecał jej prace księgowe, robienie rozliczeń etc. Prace wykonywała w siedzibie jego firmy, gdzie wynajmowała pomieszczenie. Świadek nie sprzeciwiał się korzystaniu przez nią z pomieszczeń jego firmy na potrzeby prowadzonej przez nią działalności, w tym szkoleń.

(dowód: wyjaśnienia odwołującego k. 167v, 168-168v, zeznania odwołującego k. 255, wyjaśnienia uczestniczki postępowania k. 167v-168, 168v, zeznania uczestniczki postępowania k. 255-255v, zeznania świadków: S. T. k. 224v, 225, A. M. k. 224v-225, K. W. k. 254v).

Od 29 stycznia 2025 roku odwołujący jest zatrudniony u uczestniczki postępowania na stanowisku pracownika gospodarczego, w wymiarze 1/8 etatu (8 godzin tygodniowo) za wynagrodzeniem 583,25 zł brutto.

(dowód: akta osobowe koperta k.137).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy oraz aktach ZUS. Wyżej wskazane zgromadzone w sprawie dokumenty nie były kwestionowane przez strony, a Sąd również nie dopatrzył się okoliczności wskazujących na ich niewiarygodność czy nieautentyczność, dlatego mogły one stanowić podstawę ustaleń faktycznych w rozpoznawanej sprawie. Ponadto ich treść i forma nie budziły zastrzeżeń i wątpliwości, nie ujawniły się też takie okoliczności, które należałoby brać pod uwagę z urzędu, a które podważałyby wiarygodność tej kategorii dowodów i godziły w ich moc dowodową.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się także na zeznaniach świadków: S. T. i K. W. oraz odwołującego i uczestniczki postępowania przesłuchanych w charterze strony. Sąd ocenił ich zeznania jako wiarygodne, spójne i logiczne, przy czym zaznaczenia wymaga, że w różnym stopniu przyczyniły się do rozstrzygnięcia sprawy. Z uwagi na stan zdrowia spowodowany przebytymi urazami głowy z powodu pobicia, odwołujący nie był w stanie dokładnie przytoczyć okoliczności związanych z zawarciem samej umowy o pracę i jej realizacją. Sąd uwzględnił tę okoliczność. Tym bardziej istotne były zeznania pozostałych świadków oraz uczestniczki postępowania. To zeznania tej ostatniej opisywały okoliczności zawarcia umowy o pracę z odwołującym. Sąd ocenił ich zeznania jako w pełni wiarygodne. Oceniając zeznania uczestniczki postepowania Sąd miał na uwadze, iż była ona bezpośrednio zainteresowana rozstrzygnięciem sprawy, nie mniej jednak okoliczność ta nie pozbawia samoistnie zeznań stron procesu waloru wiarygodności. Oczywiście do zeznań stron należy co do zasady podchodzić z odpowiednią dozą krytycyzmu, jednak oceny tego dowodu należy dokonywać w oparciu o ogólne kryteria. Przyjęcie, iż strona zawsze sprzeniewierza się obowiązkowi mówienia prawdy, albowiem jest zainteresowana korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem, niweczyłoby sens przeprowadzania omawianego dowodu. Zeznania uczestniczki postępowania były wewnętrznie spójne i przekonujące, nadto miały oparcie w dowodach z dokumentów oraz zeznaniach pozostałych świadków. Wskazać dodatkowo należy, że organ rentowy nie przedstawił jakichkolwiek dowodów, które mogłyby podważyć wiarygodność zeznań świadków czy stron spornej umowy o pracę.

Zeznania świadka A. M. nic nie wniosły do sprawy, gdyż nie kojarzyła stron postępowania, ani sytuacji związanych z przedmiotem sporu.

Sąd zważył, co następuje:

Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym reguluje ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t. jedn. Dz.U. z 2024 r. poz. 497 - dalej ustawa systemowa). Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. W myśl art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1, pracownicy podlegają również ubezpieczeniu chorobowemu i wypadkowemu. Objęcie ubezpieczeniem z tytułu zatrudnienia, zgodnie z art. 13 pkt 1 ustawy systemowej następuje od dnia nawiązania stosunku pracy do jego ustania.

Co do stosunku pracy, to zgodnie z art. 2 k.p. pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Zgodnie natomiast z art. 22 § 1 k.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. W ujęciu tej normy stosunek pracy to relacja prawna łącząca pracodawcę i pracownika, na której treść składają się wzajemne prawa i obowiązki. Zasadniczym elementem konstrukcyjnym stosunku pracy jest zobowiązanie pracownika do wykonywania pracy pod kierownictwem pracodawcy w czasie i miejscu przez niego wyznaczonym za wynagrodzeniem. Swoistość stosunku pracy wyraża się w jego cechach, które odróżniają go od stosunków cywilnoprawnych, a także administracyjno-prawnych, w ramach, których świadczona jest praca. Do właściwości tych należą: dobrowolność zobowiązania, zarobkowy charakter stosunku pracy, osobisty charakter świadczenia pracy, podporządkowanie pracownika wyrażające się przede wszystkim w możliwości wydawania pracownikowi poleceń dotyczących pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 1997 r., sygn. akt I PKN 89/97). Sama kwalifikacja prawna stosunku prawnego dokonana przez strony przez nadanie umowie ustawowej nazwy, jest także jednym z elementów treści oświadczenia woli, które należy uwzględnić, interpretując oświadczenie i rozstrzygając o właściwej subsumcji normy prawnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 marca 1965 r. sygn. akt III PU 28/64).

Za ugruntowane w orzecznictwie należy uznać stanowisko, iż zawarcie umowy o pracę w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczne z ustawą, jednak umowa o pracę zawarta wyłącznie w celu ich nabycia jest pozorna (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 marca 1998 r. sygn. II UKN 568/97). Zawarcie pozornej umowy o pracę, zmierzającej do obejścia obowiązujących przepisów prawa, nie daje podstaw do nabycia prawa świadczeń z ubezpieczeń społecznych (tak Sądu Apelacyjnego w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 6 stycznia 1999 r. sygn. III AUa 1142/98). Stosunek ubezpieczeniowy jest bowiem następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy jest realizowany. Jeżeli stosunek pracy nie powstał bądź też nie jest realizowany, wówczas nie powstaje stosunek ubezpieczeniowy, nawet jeśli jest odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia z dnia 17 stycznia 2006 r. III AUa 433/05). Podleganie pracowniczemu tytułowi ubezpieczenia społecznego jest uwarunkowane nie tyle opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ile legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2005 r. o sygn. akt II UK 43/05). Do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może dojść wówczas, gdy zgłoszenie do tego ubezpieczenia dotyczy osoby, która nie jest pracownikiem, a zatem zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego następuje pod pozorem zatrudnienia. W świetle tego istotne jest, czy pracownik zawierający umowę o pracę, w rzeczywistości pracę taką wykonywał.

W tego rodzaju sprawach podstawowe znaczenie ma zatem ustalenie, czy pomiędzy ubezpieczonym a płatnikiem składek w spornym okresie istotnie doszło do nawiązania i realizacji stosunku pracy w warunkach określonych w art. 22 §1 k.p.

Stanowisko organu rentowego, iż umowa o pracę z 26 lipca 2024 roku została zawarta dla pozoru (art. 83 §1 k.c.) w celu uzyskania przez odwołującego tytułu do ubezpieczeń społecznych i w konsekwencji świadczeń, nie znalazło potwierdzenia w niniejszej sprawie. Wątpliwości organu rentowego, co do zasadności zgłoszenia odwołującego do ubezpieczeń społecznych, wzbudził przede wszystkim krótki okres począwszy od jego zatrudnienia do rozpoczęcia niezdolności do pracy. W ocenie Sądu, nie można jednak bez głębokiej analizy stanu faktycznego sprawy podważać ważności i skuteczności zawartej umowy o pracę, w sytuacji gdy niezdolność do pracy była skutkiem napaści i ciężkiego pobicia odwołującego, ocenionej przez sąd karny jako zbrodnia.

Oświadczenie woli jest złożone dla pozoru, wtedy, gdy z góry powziętym zamiarem stron jest brak woli wywołania skutków prawnych, przy jednoczesnej chęci wprowadzenia innych osób lub organów w błąd, co do rzekomego dokonania czynności prawnej. W okolicznościach niniejszej sprawy, nie ma wątpliwości, iż podpisując umowę o pracę strony miały zamiar wywołać od 26 lipca 2024 roku skutek prawny wynikający z treści tej umowy, a zatem nawiązać stosunek pracy spełniający wymogi z art. 22 k.p i realizować go zgodnie z celem. Wniosek taki wynika z analizy wszystkich okoliczności sprawy i dowodów zebranych w sprawie, a ocenionych przez Sąd w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. Fakt gwałtownego przerwania świadczenia pracy w krótkim okresie po nawiązaniu stosunku pracy z uwagi na powstałą niezdolność do pracy odwołującego, nie może przesądzać, że wolą stron nie było świadczenie pracy zgodnie z umową. Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności, które mogłyby wskazywać na zgodny zamiar stron dotyczący dokonania czynności prawnej dla pozoru. W przypadku odwołującego do niezdolności do pracy doszło niemalże od razu po podpisaniu umowy o pracę. Niezdolność była wynikiem ciężkiego pobicia odwołującego, które skutkowało znacznym pogorszeniem jego stanu zdrowia i koniecznością poddania się leczeniu. Skutki tego zdarzenia odczuwa on do dziś. Jak wynika z analizy dokumentacji medycznej, odwołujący przed zawarciem umowy o pracę nie chorował i nie leczył się na schorzenia, które wymagałaby leczenia w ramach niezdolności do pracy. Zatem stan zdrowia odwołującego sprzed podpisania umowy o pracę nie był powodem zawarcia umowy o pracę.

Nie ma również podstaw do przyjęcia stanowiska organu rentowego, że zawarcie umowy o pracę było pozorne, gdyż miało zapewnić odwołującemu ochronę ubezpieczeniową w związku niezdolnością spowodowaną pobiciem. Materiał dowodowy wskazuje, iż 26 lipca 2024 roku strony zawarły skutecznie umowę o pracę. Poza formalnymi warunkami zatrudnienia, odwołujący i uczestniczka postępowania wykazali, że odwołujący przebył szkolenie i świadczył pracę w reżimie pracowniczym. Fakt wykonywania pracy przez odwołującego potwierdzają dokumenty zgromadzone i załączone do akt sprawy, zeznania świadków i stron umowy. Jak wskazano wyżej, ocena czy sporna umowa o pracę była pozorna wymagało przeanalizowaniami okoliczności związanych z jej zawarciem, gdyż krótki okres od zawarcia umowy o pracę do wystąpienia ryzyka ubezpieczeniowego w postaci niezdolności do pracy nie może skutkować automatyczną kwalifikacją umowy w trybie art. 83 §1 k.c. Wbrew stanowisku organu rentowego, także krótki okres faktycznej pracy odwołującego nie ma decydującego znaczenia dla oceny pozorności nawiązanego stosunku pracy pomiędzy stronami. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z 2 czerwca 2006r. sygn. akt I UK 337/05, wzajemne, nawet krótkotrwałe, wykonywanie przez pracownika i pracodawcę obowiązków wynikających z nawiązanej umowy o pracę wskazuje na to, że cel tej umowy został zrealizowany zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa (art. 22 k.p.). Krótkotrwale wykonywanie pracy, nawet za stosunkowo wysokim wynagrodzeniem, nie może samo w sobie stanowić podstawy do uznania zawartej umowy o pracę za nieważną i prowadzić do uznania, że brak jest podstaw do objęcia pracownika ubezpieczeniem społecznym.

Podkreślić należy, że odwołujący zawarł umowę o pracę, w sytuacji gdy nie było żadnych przesłanek do stwierdzenia (nawet teoretycznego), że jego stan zdrowia za kilkadziesiąt godzin pogorszy się na tyle, iż będzie on niezdolny do pracy. Materiał dowody w sprawie wskazuje jednoznacznie, że zdarzenie, w wyniku którego odwołujący stał się niezdolny do pracy, było nagłe i niezawinione przez odwołującego. W związku z tym należy uznać, iż zarzuty organu rentowego co do skuteczności zawarcia umowy o pracę są bezzasadne.

Również podnoszona przez organ rentowy kwestia braku potrzeby zatrudnienia pracownika nie została przez Sąd uwzględniona. Okoliczność ta była podnoszona przez organ rentowy, aby zwiększyć liczbę argumentów uzasadniających sporną decyzję. Postępowanie w sprawie wykazało, że odwołujący nadal pozostaje pracownikiem uczestniczki postępowania. Wymiar zatrudnienia i rodzaj obowiązków został zmniejszony z racji na jego stan zdrowia, niemniej strony nadal są związane umową o pracę. Ponadto zatrudnienie odwołującego, jak i każdego innego pracownika jest wynikiem autonomicznej decyzji pracodawcy, który w sytuacji zgłoszenia zastrzeżeń ze strony organu rentowego (jak w sprawie niniejszej) winien wyjaśnić okoliczności związane z podjęciem takiej decyzji. Zdaniem Sądu odwołująca okoliczności te racjonalnie wykazała i uzasadniła.

Odnośnie nieskierowania odwołującego przez uczestniczkę postępowania na badania do lekarza medyny pracy, należy wskazać, iż zgodnie z art. 229 §1 k.p. wstępnym badaniom lekarskim, z zastrzeżeniem § 1 1 , podlegają:

1) osoby przyjmowane do pracy;

2) pracownicy młodociani przenoszeni na inne stanowiska pracy i inni pracownicy przenoszeni na stanowiska pracy, na których występują czynniki szkodliwe dla zdrowia lub warunki uciążliwe.

Natomiast wstępnym badaniom lekarskim nie podlegają osoby:

1) przyjmowane ponownie do pracy u tego samego pracodawcy na to samo stanowisko lub na stanowisko o takich samych warunkach pracy w ciągu 30 dni po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniego stosunku pracy z tym pracodawcą;

2) przyjmowane do pracy u innego pracodawcy na dane stanowisko w ciągu 30 dni po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniego stosunku pracy, jeżeli posiadają aktualne orzeczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy w warunkach pracy opisanych w skierowaniu na badania lekarskie i pracodawca ten stwierdzi, że warunki te odpowiadają warunkom występującym na danym stanowisku pracy, z wyłączeniem osób przyjmowanych do wykonywania prac szczególnie niebezpiecznych (§1 1 art. 229 k.p.). Pracodawca żąda od osoby, o której mowa w § 1 1 pkt 2 oraz w § 1 2, aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na danym stanowisku oraz skierowania na badania będące podstawą wydania tego orzeczenia (art. 229 §1 3 k.p.).

Odwołujący legitymował się orzeczeniem o zdolności do pracy wydanym przez lekarza z zakresu medycyny pracy w okresie, gdy pracował w (...) Spółdzielni (...) w Ł. jako kierowca samochodu ciężarowego do 3,5 t (od 16 lutego do 12 czerwca 2022 roku). Po ustaniu tego stosunku prawnego zatrudnił się u kolejnego pracodawcy - w (...) Spółce z o.o. w R. od 1 sierpnia do 31 października 2023 roku na stanowisku kierowcy kat. B. Kolejne zatrudnienie odwołującego nastąpiło 26 lipca 2024 roku, a zatem po upływie 30 dni po rozwiązaniu wcześniejszego stosunku pracy. Tym samym błędnym było założenie uczestniczki postępowania, że zaświadczenie lekarza medycyny pracy z 16 lutego 2022 roku o braku przeciwskazań do pracy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego do 3,5 t i datą następnego badania okresowego - 16 lutego 2025 roku – było aktualne w dacie zawarcia spornej umowy o pracę. Orzeczenie to straciło swoją ważność i przy zawieraniu umowy o pracę odwołujący winien zostać skierowany przez uczestniczkę postępowania na badanie. Pracodawcy nie wolno dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku. Naruszenie obowiązku pracodawcy z zakresu skierowania pracownika na badania lekarskie może spowodować odpowiedzialność za wykroczenie z art. 283 § 1 k.p. zagrożone karą grzywny od 1.000 do 30.000 zł. W przypadku, gdy w wyniku braku skierowania pracownika na obowiązkowe badania lekarskie pogorszył się stan jego zdrowia, pracodawca może ponosić także odpowiedzialność odszkodowawczą wobec pracownika. Powyższe okoliczności wskazują na prawne konsekwencje braku aktualnego orzeczenia o zdolności pracownika do pracy. Natomiast nie skutkują uznaniem samej umowy o pracę za pozorną, jeżeli pracownik realnie wykonywał pracę objętą umową o pracę.

W niniejszej sprawie niewątpliwie po stronie odwołującego i płatnika składek wystąpiły trudności w zakresie wskazania konkretnych, realnych dowodów wykonywania przez odwołującego umowy o pracę. Zdaniem Sądu, trudności te były obiektywne i uzasadnione bardzo krótkim okresem między zawarciem umowy a wystąpieniem niezdolności do pracy. Należy mieć na uwadze, że odwołujący był zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, zatem nawet pierwszego dnia pracy jego „możliwości” były ograniczone czasem pracy. Niemniej, odwołujący wskazał na fakturę, która została przedłożona na okoliczność odbioru 26 lipca 2024 roku kserokopiarki, którą odwołująca zakupiła na potrzeby działalności gospodarczej. Sąd nie znalazł podstaw, aby dowód ten pominąć. Na ten dzień przypadało również wstępne szkolenie odwołującego, które przeprowadziła świadek S. T., a które nie mogło zostać ukończone w przewidzianym terminie z uwagi na wystąpienie przeszkody natury obiektywnej.

Jak stanowi art. 83 §1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Należy odróżnić przy tym nieważność spowodowaną pozornością czynności prawnej od nieważności czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy (art. 58 §1 k.c.). Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez ustawę zakazane. Pojęcie obejścia prawa i pozorności są sobie znaczeniowo bliskie i niejednokrotnie pokrywają się. Ustalenie czy umowa zmierza do obejścia prawa, czy jest pozorna wymaga poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych dotyczących okoliczności jej zawarcia, celu jaki strony zamierzały osiągnąć, charakteru wykonywanej pracy i zachowania koniecznego elementu stosunku pracy, jakim jest wykonywanie pracy podporządkowanej (uchwała Sądu Najwyższego z 8 marca 1995 r., I PZP 7/95, wyrok Sądu Najwyższego z 23 września 1997 r., I PKN 276/97). Czynność prawna może być również sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe (por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, tom 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, tom I, 2008, s. 327).

W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie sporna umowa o pracę nie była pozorna.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzeczono jak w punkcie 1.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 §1, §1 1, art. 99 k.p.c. w zw. z §9 ust 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t. jedn. Dz.U. z 2023 r. poz. 1964 ze zm.).

mt

sędzia Danuta Poniatowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Kołowczyc
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Suwałkach
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Danuta Poniatowska
Data wytworzenia informacji: